Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found

Grażyna Łobaszewska Lyrics


Brzydcy Brzydka ona brzydki on Mała stacja kiepski bar A oni przytul…
Chcę być na plaży Co to to nie już nie wmówisz mi Że mam zły…
Czas nas uczy pogody Widziałam wiatr o siwych włosach, Roznosił spokój wśród pól,…
Dwa razy nic My jesteśmy z tych Co im pod wiatr pod włos Pod górę…
Gdybyś Czy wiedzieć chcesz a może zgadłeś już Jak cichy jest ten…
Hej w dzien narodzenia Hej, w dzień narodzenia Syna jedynego Ojca przedwiecznego, B…
Idzcie z tym co macie Idźcie z tym co macie gdzie dziecię zrodzone W pieluszki pow…
Już drogę znasz Szedł bosy drogą dokąd Kto to wie Buty za ciasne rozleciały …
Lubię smutek pustych plaż Lubię smutek pustych plaż zimą Tam naprawdę jestem sama Wiat…
Magiczne ognie Magiczne ognie tej jesieni Ogniska pośród pól płonące Ich po…
Mizerna cicha Mizerna cicha stajenka licha Pełna niebieskiej chwały Oto le…
Mój dobry duch Wiatr w piecu zagasił pożar Nasze życie tak wewnętrzne Że tc…
Nie zawieszaj rąk nad ziemią Nie zawieszaj rąk nad ziemią Wolny byłeś z wszystkich sił Ni…



Niebo w górach Moje niebo mieszka w górach Gdzie nie sięga senny dym A najb…
Obok nas Gdzieś obok nas obok nas życia nurt Obok nas świateł blask…
Ołów Kiedy od ciszy pęka głowa Żadne zdrowąś żadna łza Lecz dajmy…
Pójdę do nieba Moje niebo mieszka w górach Gdzie nie sięga senny dym A najb…
Powiedz ze powiedz jak Jeszcze piękniej powiedz to Dzień już blednie Chowam go Pośr…
Prowincja Kazimierz w słońcu Mon Amour Van Gogh pozdrawia go zza chmur…
Synku W objęciach moich synku spisz Kołyszę cię w miłości rytm Ser…
Sztafeta Bywają wolne nasze sny Bywają słodkie więzy krwi W niezmienn…
Słowa wolne są od cła Raz pewien pan odwiedził stan Wskazujący na co nieco gram I …
Tyle tego masz Świat cały nieźle dopiekł ci Wywietrzyć pora z głowy dym Zmi…
Według komputera Wiosną rusza w żyłach krew strumienie z gór I po parkach…
Wieczór bez okazji Nie trzeba wiele zbyt by się wieczór zaczął Wystarczy kilka …
Wszystko co złe omija mnie W tobie świt dobra miłość już od drzwi Jedno wiem kocham…
Za szybą Na spacer pójdę z psem na smyczy Na ławce w parku…
Zabawa w dom On miał dziesięć lat ona jeszcze mniej Starzał im się świat…
Zakład dla normalnych Znów się pali grunt róże płoną spłonął las Kaftan tłumi bunt…


More Versions