Ballada o dziwnym malarzu
Dżem Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Puste kieszenie i torba pełna snów
Oto malarz dziwny który bywał tu
Wszyscy go znali wiedzieli o tym że
Duszę swą zaprzedał światu pędzli stu

Nie wierzył ludziom i sobie chyba też
Zbyt wiele bólu doznał za dużo wylał łez
Karmiony pogardą i rzuconym groszem
Często tu siedział obrazy sprzedać chciał

Kto choć jeden kupi dziś
Nie widziałem skręcasz w lewo chcesz już iść
A być może gdy zobaczysz właśnie je
Znajdziesz słabość swą i marzenia blask
To kto wie

Kto choć jeden kupi dziś
Nie widziałem nie widziałem że chcesz już iść
A być może gdy zobaczysz je
Znajdziesz słabość swą i marzenia blask

Życie swe zamienił w deliryczny sen
Gubiąc gdzieś po drodze prawdę swą i sens
By w końcu się odważyć i zapukać tam
Gdzie teraz białą farbą maluje wieczny czas

Kto choć jeden kupi dziś
Nie widziałeś skręcasz w lewo chcesz już iść

Nie widziałeś chcesz już iść

A być może gdy zobaczysz je
Znajdziesz słabość swą

Kto wie
Kto wie

A być może gdy zobaczysz właśnie je
Znajdziesz słabość swą

I marzenia blask




Kto wie
Kto wie

Overall Meaning

The song "Ballada o dziwnym malarzu" by Dżem tells the story of a strange painter who is known for selling his soul to the art world. He has empty pockets but a bag full of dreams, and everyone in the town knows about him. He is quite an enigmatic figure who refuses to believe in anyone, including himself. He has suffered a lot, shedding too many tears, and being treated with scorn and contempt. Despite this, he spends most of his time trying to sell his paintings, trying to find a buyer that appreciates his work.


The lyrics of the song suggest that the painter has lost faith in humanity and has become disillusioned with the world. He sees himself and his art as outsiders, and sells his paintings only to support his extravagant lifestyle. The chorus suggests that the painter is waiting for someone to buy his work, Someone who can see the beauty in his paintings, and in turn recognise their own weakness and desires. The song ends with a sense of hope, that the painter's work will be appreciated, and the buyer will discover their own passion and dreams.


The song has a melancholic tone, and the lyrics are very poetic, creating a picture of a man who has been through a lot in life. The chorus is repetitive, emphasising the importance of finding someone to appreciate his art. The song also features a lot of symbolism, with the painter's art representing his soul and the buyer representing someone who can appreciate that soul.


Line by Line Meaning

Puste kieszenie i torba pełna snów
The strange painter has nothing in his pockets but his dreams.


Oto malarz dziwny który bywał tu
Here comes the strange painter who used to frequent this place.


Wszyscy go znali wiedzieli o tym że
Everyone knew about him that


Duszę swą zaprzedał światu pędzli stu
He sold his soul to the world of hundred brushes.


Nie wierzył ludziom i sobie chyba też
He didn't believe in people, and maybe not even in himself.


Zbyt wiele bólu doznał za dużo wylał łez
He experienced too much pain and shed too many tears.


Karmiony pogardą i rzuconym groszem
He was fed with contempt and thrown coins.


Często tu siedział obrazy sprzedać chciał
He used to sit here often, wanting to sell his paintings.


Kto choć jeden kupi dziś
Who would buy today?


Nie widziałem skręcasz w lewo chcesz już iść
I didn't notice you were turning left, you want to go now.


A być może gdy zobaczysz właśnie je
And maybe when you see them


Znajdziesz słabość swą i marzenia blask
You will find your weakness and the radiance of dreams.


To kto wie
Who knows


Życie swe zamienił w deliryczny sen
He turned his life into a delirious dream


Gubiąc gdzieś po drodze prawdę swą i sens
Losing his truth and sense on the way.


By w końcu się odważyć i zapukać tam
So he could finally dare to knock on the door,


Gdzie teraz białą farbą maluje wieczny czas
Where he now paints eternal time white.


Nie widziałeś skręcasz w lewo chcesz już iść
You didn't see, you are turning left, you want to go now.


A być może gdy zobaczysz je
And maybe when you see them


Znajdziesz słabość swą
You will find your own weaknesses.


I marzenia blask
And the radiance of dreams.


Kto wie
Who knows


Kto wie
Who knows




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comment from YouTube:

STRASZNIK

Puste kieszenie i torba pełna snów
Oto malarz dziwny, który bywał tu
Wszyscy go znali, wiedzieli o tym, że
Duszę swą zaprzedał światu pędzli stu

Nie wierzył ludziom i sobie chyba też
Zbyt wiele bólu doznał, za dużo wylał łez
Karmiony pogardą i rzuconym groszem
Często tu siedział, obrazy sprzedać chciał

Kto choć jeden kupi dziś?
Nie wiedziałeś skręcasz w lewo, chcesz już iść
A być może, gdy zobaczysz właśnie je
Znajdziesz słabość swą i marzenia blask
Kto wie?

Życie swe zamienił w deliryczny sen
Gubiąc gdzieś po drodze prawdę swą i sens
By w końcu się odważyć i zapukać tam
Gdzie teraz białą farbą maluje wieczny czas

Kto choć jeden kupi dziś
Nie widziałeś, skręcasz w lewo chcesz już iść,
A być może, gdy zobaczysz właśnie je
Znajdziesz słabość swą i marzenia blask



All comments from YouTube:

gitara freestyle

Od kilku ładnych lat...
Najpierw rowerkiem przez las, mp3 na uszach, potem szkoła, pierwsze miłości, zawsze dżem. Ta muzyka jest tak wielka, że zostanie do ostatniego tchu. Mam 23 Lata. Boże, kocham wszystkich co słuchają jej. Trzymajcie się !!!

Piotr Ostrowski

@P K Cholerny talent.

P K

Kolego - 53, tyle stylów, różnych kapel których się nasłuchałem, światowych, lokalnych i wciąż mało co tak "wchodzi" w serducho jak głos Ryśka i melodie Dżemu

Piotr Ostrowski

Szczecin dziękuję.

Janusz Kuś

Rysiu spokojnego wiecznego spoczynku. Jesteś w tym pięknym lepszym świecie z moją mamusią ukochaną której mi tak bardzo brakuje... KOCHAM. tęsknię... Do zobaczenia☺️

Stanisław Bajtala

Byłem u Ryśka na kilku koncertach, było wspaniale. Rysiek to był cudowny facet ☮️✌️🌈❤️

Robert Małolepszy

Powiedz Rysiu jak jest w Niebie.... bo nie wierzę że trafiłeś w inne miejsce. Ten utwór jest dla mnie modlitwą pewnego pokolenia. I pewnej grupy ludzi, ale to opowiem Ci jak się spotkamy.

Lep

Wiele bym dał, aby znowu przeżyć te koncerty. Poczuć ten niezwykły klimat. Każdy miał swój niepowtarzalny. Rysiek w utworze Skazany na bluesa śpiewał nie skazany na bluesa tylko skazany na blues. Rysiek gdyby tak ten Wehikuł Czasu był....

Lep

Pamieta ktoś jak zaśpiewał na jednym z koncertów z Kasią Nosowską z zespołu HEY?

Piotr Buba

Piękne słowa....szkoda że tak rzadko grali ten utwór na koncertach

More Comments

More Versions