Michał Wiśniewski, the charismatic red/green-haired singer, has been one of the most popular people in Polish show business for several years. The group's name can be translated as "Those Three", and is the same as the Polish translation of film title "The Threesome", which inspired the name as part of an inside joke.
Ich Troje's rise to fame started in the late 1990s and picked in early 2000s when its pop and rock influenced songs stayed atop Polish music charts. The band represented Poland in the Eurovision Song Contest in 2003, finishing 7th, but reunited in 2006 and represented Poland in the Eurovision Song Contest once again.
Prawo
Ich Troje Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
powitanym tu jak najmilszy z gości
choć wiem, że tych uczuć nie odda mi nikt
naszym prawem jest krew pełna ekstazy
pięknych dziewcząt jak i mężczyzn bez skazy
i kość cienka tak - już nie powiem ci nic
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
chcemy bowiem przemówić nareszcie
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
naszym prawem jest radość istnienia
a nie martwa cierpliwość kamienia
i tak wiem, że z tą prawdą nie liczy się nikt
naszym prawem jest pozostać w przestrzeni
w odległości od świateł i cieni
być tym kimś kim każdy z was - też mógłby być
posłuchajcie nas i was nienarodzonych
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
chcemy bowiem przemówić nareszcie
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
ktoś nas budzi niespokojną nocą
z chmur wyciąga, wolno wiedzieć, po co?
zrozumiałem w końcu to - że prawo to sąd
posłuchajcie nas i was nienarodzonych
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
chcemy bowiem przemówić nareszcie
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
posłuchajcie nas i was nienarodzonych
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
chcemy bowiem przemówić nareszcie
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
The lyrics to Ich Troje's "Prawo" speak of their right to love, joy, and existence, and their frustration with societal expectations that deny them these rights. The opening lines state that their right is to be children of love, welcomed as the most beloved of guests, even though they know these feelings cannot be returned by anyone. They then assert their right to blood full of ecstasy, beautiful and flawless individuals, and a thin bone that they can no longer speak of.
In the second stanza, they continue to fight for their right to joy in existence, and reject dead patience like that of stone. They express their desire to remain in their own space, at a distance from lights and shadows, and to be anyone that everyone else could also be. The bridge reflects on someone waking them with an uneasy night, leading them slowly to understand that their right is a sentence or judgment.
The song is a powerful anthem of the band's assertion of their right to love, existence, and freedom from societal norms. It speaks to the longing for acceptance and belonging that so many feel, while also exhorting listeners to recognize and accept their own unique identities.
Line by Line Meaning
naszym prawem jest być dzieckiem miłości
We have the right to be children of love
powitanym tu jak najmilszy z gości
Welcomed here as the most beloved guests
choć wiem, że tych uczuć nie odda mi nikt
Although I know that no one will be able to match these feelings
naszym prawem jest krew pełna ekstazy
We have the right to have blood full of ecstasy
pięknych dziewcząt jak i mężczyzn bez skazy
To be surrounded by beautiful, flawless girls and boys
i kość cienka tak - już nie powiem ci nic
And something too fragile to mention-I won't tell you more
posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Listen to us and to the unborn
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Who have been silent and defenceless until now
chcemy bowiem przemówić nareszcie
We want to speak up, finally
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
Do not rush to us without enthusiasm - that's our right
naszym prawem jest radość istnienia
We have the right to the joy of existence
a nie martwa cierpliwość kamienia
Not a dead patience of the stone
i tak wiem, że z tą prawdą nie liczy się nikt
And I know that nobody cares about this truth
naszym prawem jest pozostać w przestrzeni
We have the right to remain in space
w odległości od świateł i cieni
At a distance from lights and shadows
być tym kimś kim każdy z was - też mógłby być
To be someone who everyone of you could be
ktoś nas budzi niespokojną nocą
Someone wakes us up during the restless night
z chmur wyciąga, wolno wiedzieć, po co?
He pulls us out of clouds-slowly we get to know why
zrozumiałem w końcu to - że prawo to sąd
I finally understood that law is judgment
posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Listen to us and to the unborn
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Who have been silent and defenceless until now
chcemy bowiem przemówić nareszcie
We want to speak up, finally
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
Do not rush to us without enthusiasm - that's our right
posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Listen to us and to the unborn
dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Who have been silent and defenceless until now
chcemy bowiem przemówić nareszcie
We want to speak up, finally
bez zapału ku nam się nie spieszcie - to prawo...
Do not rush to us without enthusiasm - that's our right
Contributed by Caden O. Suggest a correction in the comments below.
Patryk Maziarz
Naszym prawem jest, radość istnienia.
A nie dostać, na dupę z rzemienia.
I tak wiem, Ze tym pasem dostanę znów dziś.
Takie było dzieciństwo nasze, żarło się chleb z cukrem i kaszę.
Wy dziś macie zupełnie inaczej, doceniaaaajcie to ,My nie mieliśmy tak.
Posłuchajcie Nas jak do Was przemawiamy.
Pokolenia stare, nowe oglądamy,
Chcemy bowiem, powiedzieć Wam wreszcie.
Macie wszystko dziś, to z życie się cieszcie.
Jest klawo!!!!
Pamiętam jeszcze, choć robi mi się słabo.
Na banany, mandarynki do świąt się czekało.
W sklepach wtedy też nie było niczego.
Luksusem było, po szkole wyjść z kolegą.
Na podwórkach, na trzepakach byliśmy.
W domach, później przed starymi się kryliśmy.
Posłuchajcie Nas jak do Was przemawiamy.
Pokolenia stare, nowe oglądamy,
Chcemy bowiem, powiedzieć Wam wreszcie.
Macie wszystko dziś, to z życie się cieszcie.
Jest klawo!!!!
Wy dziś ,też inne problemy macie
Chociaż nieustannie, w necie albo w chacie.
Nasze dzieciństwo ,wam wydaje się nie normalne.
Ale czy ,obecnym świecie także macie fajne?
Jest Klawo!!!!!
Ola Orzechowska
Naszym prawem jest być dzieckiem miłości
Powitanym tu jak najmilszy z gości
Choć wiem że tych uczuć nie odda mi nikt
Naszym prawem jest krew pełna ekstazy
Pięknych dziewcząt jak i mężczyzn bez skazy
I kość cienka tak już nie powiem ci nic
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Naszym prawem jest radość istnienia
A nie martwa cierpliwość kamienia
I tak wiem że z tą prawdą nie liczy się nikt
Naszym prawem jest pozostać w przestrzeni
W odległości od świateł i cieni
Być tym kimś kim każdy z was też mógłby być
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Niespokojną nocą z chmur wyciąga
Wolno wiedzieć po co
Zrozumiałem w końcu to że prawo to sąd
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Kam Ciia
W skrócieTekstWideo
Naszym prawem jest być dzieckiem miłości
Powitanym tu jak najmilszy z gości
Choć wiem że tych uczuć nie odda mi nikt
Naszym prawem jest krew pełna ekstazy
Pięknych dziewcząt jak i mężczyzn bez skazy
I kość cienka tak już nie powiem ci nic
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Naszym prawem jest radość istnienia
A nie martwa cierpliwość kamienia
I tak wiem że z tą prawdą nie liczy się nikt
Naszym prawem jest pozostać w przestrzeni
W odległości od świateł i cieni
Być tym kimś kim każdy z was też mógłby być
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Niespokojną nocą z chmur wyciąga
Wolno wiedzieć po co
Zrozumiałem w końcu to że prawo to sąd
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału ku nam się nie śpieszcie
To prawo
Rafał Dermin
Piosenka która jest ponadczasowa.
Przyprawia o ciarki za każdym razem gdy tego człowiek słucha.
Tomasz Ostrowski
Prawda
Karolina Maria
Szkoda,że nie zostaliście w takim klimacie na zawsze,dla mnie wasze pierwsze 3 płyty muzycznie były the best.
Agnes28ify
No właśnie te pierwsze 3 ich płyty to było mistrzostwo. Ten klimat artyzm Michała coś pięknego, że brakuje słów jake to piekne i niesamowite piosenki były.
Agnes28ify
Mam czasem cicha nadzieję że Michał Jeszce do tego wróci
Jaga TheWitch
Zgadzam się z tym komentarzem. Surowość tamtych czasów wyczuwalna w każdym dźwięku, wersie i tonie czego brakuje mi po dziś dzień. Do tamtych utworów wracam, analizuję, interpretuję...od Ad4 już nie ma dla mnie nic specjalnego, choć nie zaprzeczam że może przemawiać przeze mnie nostalgia.
Michał N
Czwarta płyta to też był sztos :)
Turning Torso
Tak jest.
Daria S
Zerkałam czy ktoś jeszcze tego słucha.Bo ja tak.Mocny refren!!!!!
Iza M.
Daria ja, niezmiennie od ponad 20 lat.