Band's founders were Marek Andrzej „Ordynat Michorowski” Michorzewski - lyrics' author, privately psychiatrist, and his patient Andrzej „Kobra” Kraiński - vocalist and guitarist.
Kobranocka plays music descended from punk-rock with very characteristic, black-humour lyrics. The biggest hit is ballad „Kocham cię jak Irlandię” („I love you like Ireland”) and has nothing in common with Kobranocka's style.
Band's members:
* Andrzej„Kobra” Kraiński - guitar, vocal, keyboards
* Jacek „Szybki Kazik” Bryndal - bass, vocal
* Jacek Moczadło - guitar
* Piotr „Wysol” Wysocki - drums
Discography:
* 1987 Sztuka jest skarpetką kulawego
* 1990 Kwiaty na żywopłocie
* 1992 Ku nieboskłonom
* 1994 Niech popłyną łzy
* 1995 Gold
* 2001 O miłości i wolności
* 2002 Koncert
* 2004 The best of - Póki to nie zabronione
* 2006 Sterowany jest ten świat
The band's name is a joke itself being a blend of the name "Kobra" (Cobra) and "dobranocka" (children's "good-night" TV show).
Kocham cię jak Irlandię
Kobranocka Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Pamietam to tak dokladnie
Twoich czarnych oczu bliskosc
Wciaz kocham cie jak Irlandie
Ref.: A ty sie temu nie dziwisz
Wiesz dobrze, co bylo by dalej
Jak bysmy byli szczesliwi
Przed szczesciem zywic obawe
Z nadzieja, ze mi ja skradniesz
Wlokac ten bol przez Wloclawek
Kochajac sie jak Irlandie
A ty sie temu nie dziwisz
Wiesz dobrze, co bylo by dalej
Jak bysmy byli szczesliwi
Gdybym nie kochal cie wcale
Gdzies na ulicy Fabrycznej
Spotkac sie na wypadnie
Lecz takie sa widac wytyczne
By kochac cie jak Irlandie
A ty sie temu nie dziwisz
Wiesz dobrze, co bylo by dalej
Jak bysmy byli szczesliwi
Gdybym nie kochal cie wcale
Czy mi to kiedys wybaczysz
Dzialalem tak nieporadnie
Czy to dla ciebie 'cause znaczy
Ze kocham cie jak Irlandie
A ty sie temu nie dziwisz
Wiesz dobrze, co bylo by dalej
Jak bysmy byli szczesliwi
Gdybym nie kochal cie wcale
The lyrics are about a lost love, a woman who lived in a house near the Wisla river, the longest river in Poland, and with whom the singer had a relationship. The song describes his memories of her, and her importance in his life even after they parted ways. The singer still loves her as much as he loves Ireland (a comparison that is often used in Polish culture to describe a great affection). However, he also suggests that their relationship was not without its problems and that he may have acted awkwardly or caused problems.
The first verse of the song suggests that the woman he loves lived in a house near the Wisla river. Interestingly, "Wisla" is also the name of a popular Polish TV series about a family living in a similar location. The singer then remembers the "bliskosc" (closeness) of her "czarne oczy" (black eyes) which suggests she had a powerful and captivating gaze. The chorus then repeats the phrase "A ty sie temu nie dziwisz, wiesz dobrze, co bylo by dalej" (And you're not surprised by this, you know well what would have happened) sings in a lamenting tone, suggesting that while he still loves her, she may have had valid reasons for leaving him.
The lyrics refer to the idea of love being uncertain and the singer has to carry the pain of their past relationship as he travels through different parts of Poland. The lyrics demonstrate that their love was intense and passionate but fraught with challenges, which gives the song a melancholic tone. The song's final lines suggest that the singer is asking her for forgiveness, indicating that his actions may have led to their breakup.
Line by Line Meaning
Mieszkałaś gdzieś w domu nad Wisłą
You used to live somewhere in a house by the Vistula River
Pamiętam to tak dokładnie
I remember it so vividly
Twoich czarnych oczu bliskość
The closeness of your black eyes
Wciąż kocham Cię jak Irlandię
I still love you like Ireland
A ty się temu nie dziwisz
You're not surprised by this
Wiesz dobrze, co byłoby dalej
You know exactly what would have happened next
Jak byśmy byli szczęśliwi
How happy we could have been
Gdybym nie kochał Cię wcale
If I didn't love you at all
Przed szczęściem żywić obawę
To nurture fear before happiness
Z nadzieją, że mi ją skradniesz
In hope that you'll steal it from me
Włócząc ten ból przez Włocławek
Dragging this pain through Włocławek
Kochając się jak Irlandię
Making love like in Ireland
Gdzieś na ulicy Fabrycznej
Somewhere on Fabryczna street
Spotkać się na wypadek
To meet by chance
Lecz takie są, widocznie, wytyczne
But those are the rules, apparently
By kochać Cię jak Irlandię
To love you like in Ireland
Czy mi to kiedyś wybaczysz
Will you ever forgive me for this?
Działałem tak nieporadnie
I acted so clumsily
Czy to dla Ciebie coś znaczy
Does it mean anything to you?
Że kocham Cię jak Irlandię
That I love you like Ireland
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
@wojkacz
Dla tych, którzy nie rozumieją sensu sformułowania " Kocham Cię Jak Irlandię".
Kochać kogoś jak Irlandię oznacza miłość nieszczęśliwą niespełnioną, nieodwzajemnioną, skierowaną do osoby znajdującej się bardzo daleko zarówno w sensie fizycznym jak i duchowym. Sama Irlandia oznacza dla autora tekstu ballady Andrzeja Marka Michorzewskiego odległe miejsce w którym nigdy nie był i którego prawdopodobnie nigdy nie zobaczy. Stąd użył on takiej metafory na określenie swojej młodzieńczej miłości do nieznajomej dziewczyny, która zawsze "znikała mu w domu nad Wisłą", na ulicy Fabrycznej we Włocławku. Autor w okresie swojej młodości nie miał okazji wyznać jej uczucia jakim ją darzył czy chociażby nawet z nią porozmawiać a w życiu dorosłym spotkał ją tylko raz i to z innym mężczyzną. W zasadzie to jego miłość życia prawdopodobnie w ogóle nie ma świadomości, że jest na świecie osoba, która tak bardzo ją kocha.
Cała historia oparta jest na faktach. Ballada utrzymana jest w konwencji listu zawierającego wiersz do ukochanej.
W linku podsyłam wywiad z Kobrą w którym dokładnie wytłumaczono sens tekstu piosenki,
https://www.youtube.com/watch?v=Xah-8K6yVvM&index=2&list=FLaJiY5hgCwiSQn6vvsFb_Ww&t=703s
a także starszy wywiad z autorem tekstu tj. ordynatem
https://www.youtube.com/watch?v=mGKZdI6q0jY&t=31s
@marlenaanel3641
Dorzucę skrawek mojej historii z tą piosenką w tle... 23 lata temu słuchałam jej wtulona w ramiona mej pierwszej miłości, towarzyszyła nam często. Jak się rozstawaliśmy i wracaliśmy, bo życie bez siebie było tylko tęsknotą... Aż miałam wyjść za mąż i spotkaliśmy się jeszcze ostatni raz... Mówił, że będzie pamiętał... Myślałam, że zapomnę... i tak żyłam swoim życiem, czasem gładząc w myślach cudowne wspomnienia i słuchając Irlandii. I teraz znów się spotkaliśmy (po 20 latach!!!), przypadkiem na imprezie. On z żoną, ja z mężem i my... Tęskne spojrzenia, ukradkowe uśmiechy, minuta rozmowy... wspomnienia odżyły w nas... Wyszłam wcześniej, żeby nie sprzedać 20 lat zgodnego małżeństwa dla być może złudzeń... a być może tej jedynej, szalonej... Męża kocham szczerze i z oddaniem, a o nim będę zawsze pamiętać i o jakże prawdziwych słowach "Jakbyśmy byli szczęśliwi, gdybym nie kochał/a Cię wcale" i gdyby choć on tego nie odwzajemniał, byłoby mi łatwiej... może mimo wszystko nie była nam pisana wspólna droga... a te 2 wspólne lata (z przerwami) mają być tym, co nam ma wystarczyć na zawsze? Życie pisze niebywałe scenariusze, choć nam aktorom często ciężko się pogodzić z tymi kwestiami, jakie nam powierzono...
@warjoy1
Chciałaś Masseratti a zostałas z Trabantem?
@ania1im776
Piękne wspomnienia. Moja historia jest podobna. Ależ mi tęskno....😢
@szturmowiec9571
ciekawe.
@pault8630
A ja tej kobiety będę bronić. Zachowała się racjonalnie. Złożyła pewne przyrzeczenie konkretnej osobie i zdecydowała się je uszanować. Kobietom zachowania racjonalne przychodzą często z trudem. One w znacznym stopniu funkcjonują na emocjach. Dlatego tak szybko "się nudzą" i np niszczą rodzinę.@@warjoy1
@zielonykrolik473
Młodsi już nie będziemy, ale wciąż możemy "kochać kogoś jak Irlandię"
Jeden z najlepszych utworów minionego stulecia. Wciąż słucham, mimo upływu lat ❤
@zielonykrolik473
@@annakubicka5624 może... Mamy jeszcze mnóstwo czasu
@zielonykrolik473
@@annakubicka5624 zawsze jest choć odrobina nadziei
@katarzynakasprzak29
Nie jesteś sam 😉
@aaavvv9525
tylko, że "kochać jak Irlandię" znaczy nie kochać wcale