Lady Pank is quite a curiosity on the Polish musical market. They got popular before they were actually... formed! The group, which was originally planning to call itself "Żużel", received a lot of media coverage as a result of a skilfully conducted promotional campaign combined with group's questionnable talent.
Na na
Lady Pank Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Ta wiara w ten świat
Jak w filmie sprzed wielu lat
Nim zaprószył go czas
Rozstania, powroty
Szukanie swych szans
A smutki, tęsknoty
Od kiedy pamiętam
Byliśmy jak pięść
Na co dzień, od święta
Nie podzielił nas nikt
Znów zaśpiewamy kolędę
Jakby zatrzymał się czas
Ja obok ciebie stać będę
Księżyc powróży nam z gwiazd
Jak ptaki na wietrze
Szukamy swych gniazd
Błysk przeszył powietrze
Jakby zgubić chciał nas
Od kiedy pamiętam
Byliśmy jak pięść
Na co dzień, od święta
Nie podzielił nas nikt
Znów zaśpiewamy kolędę
Jakby zatrzymał się czas
Ja obok ciebie stać będę
Księżyc powróży nam z gwiazd
Znów zaśpiewamy kolędę
Jakby zatrzymał się czas
Ja obok ciebie stać będę
Księżyc powróży nam z gwiazd
Znów zaśpiewamy kolędę
Jakby zatrzymał się czas
Ja obok ciebie stać będę
Księżyc powróży nam z gwiazd
The lyrics of Lady Pank's song "Na Na" depict a nostalgic reflection on a past relationship. The opening lines express a sense of authenticity and belief in the connection they once shared, comparing it to a movie from years ago that time has now covered with dust. The song delves into the emotions experienced during separations and reunions, the quest for opportunities, and the lingering sadness and longing that kept them awake at night.
The chorus, "Znów zaśpiewamy kolędę, Jakby zatrzymał się czas, Ja obok ciebie stać będę, Księżyc powróży nam z gwiazd" (translation: "We will sing a carol again, as if time had stopped, I will stand by you, The moon will tell our fortune from the stars"), symbolizes their desire to return to a simpler time when they were inseparable. They believe that singing a carol, traditionally associated with celebration and unity, can reignite the bond they once had. The reference to the moon and stars adds a touch of magic to their hopes, suggesting that fate might play a role in their reunion.
Overall, the lyrics of "Na Na" express a longing for a lost connection and a yearning to recapture the past. The imagery of movies, fists, and birds on the wind evoke a sense of nostalgia and the bittersweet emotions that come with reflections on a treasured relationship.
Line by Line Meaning
To było prawdziwe w nas
Our love was true and real
Ta wiara w ten świat
Our faith in this world
Jak w filmie sprzed wielu lat
Like in a movie from many years ago
Nim zaprószył go czas
Before time scattered it
Rozstania, powroty
Goodbyes, returns
Szukanie swych szans
Searching for our chances
A smutki, tęsknoty
And sorrows, longings
Nie dawały nam spać
Didn't let us sleep
Od kiedy pamiętam
Since I can remember
Byliśmy jak pięść
We were like a fist
Na co dzień, od święta
Every day, on special occasions
Nie podzielił nas nikt
No one could separate us
Znów zaśpiewamy kolędę
We will sing the carol again
Jakby zatrzymał się czas
As if time stood still
Ja obok ciebie stać będę
I will stand next to you
Księżyc powróży nam z gwiazd
The moon will foretell us from the stars
Jak ptaki na wietrze
Like birds in the wind
Szukamy swych gniazd
We search for our nests
Błysk przeszył powietrze
A flash pierced the air
Jakby zgubić chciał nas
As if it wanted to lose us
Znów zaśpiewamy kolędę
We will sing the carol again
Jakby zatrzymał się czas
As if time stood still
Ja obok ciebie stać będę
I will stand next to you
Księżyc powróży nam z gwiazd
The moon will foretell us from the stars
Znów zaśpiewamy kolędę
We will sing the carol again
Jakby zatrzymał się czas
As if time stood still
Ja obok ciebie stać będę
I will stand next to you
Księżyc powróży nam z gwiazd
The moon will foretell us from the stars
Znów zaśpiewamy kolędę
We will sing the carol again
Jakby zatrzymał się czas
As if time stood still
Ja obok ciebie stać będę
I will stand next to you
Księżyc powróży nam z gwiazd
The moon will foretell us from the stars
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
@dawidkucharczyk2655
Facet toczy kamień pod górę
Na kamieniu nie rośnie mech
Na ekranie ćwiczy kulturę
Smutna banda durniów trzech
Tańcem rozgrzane łydki
Złotą lycrą iskrzą się
Wkoło same chętne myszki
A już nas wygania cieć
A mnie nie chce się iść do domu
A mnie nie chce się wcześnie spać
Ja haruję pięć dni w tygodniu
Mam ochotę dziś czadu dać
Kumpel łyknął zachodnią furę
Osiem garów, klima i wtrysk
Gdy startował pod nocnym klubem
Słychać było jeden gwizd
Ogień pulsuje w żyłach
W gardło lejesz płynną stal
Nie zdążyłem wypić piwa
Kiedy barman zamknął bar
A mnie nie chce się iść do domu
A mnie nie chce się wcześnie spać
Ja haruję pięć dni w tygodniu
Mam ochotę dziś czadu dać
Człowiek musi się czasem wyluzować
Choćby wokół Tybet nagi był
Czasem trzeba trochę pobłaznować
By ten kamień wtoczyć na sam szczyt
Nie daj sobie przed nosem
Na skobel zamknąć drzwi
Bo nam nie chce się iść do domu
Bo nam nie chce się wcześnie spać
Harujemy pięć dni w tygodniu
I chcemy dziś czadu dać
Na na na na na na na na na
Na na na na na na na na
Na na na na na na na na na
Na na na na na na na na
@ukaszzieciak9164
FENOMENALNY ZESPÓŁ , KAPITALNI GOŚCIE , z Nimi od 1988 r !!! Pozdro dla Wszystkich Fanów Lady Pank 🇵🇱
@franekkimono2837
Ja z nimi od samego początku :)
@maciejandrzejewski1579
refren jest moim hymnem
@pasiastyotr6208
Śpiew,zimny browar,kobiety i rock'n'roll czyli przednia zabawa do rana!!! 👍👍👍
@RunningOnTheEdge
Jeden z moich ulubionych kawałków z najlepszej płyty ;)
@grzegorzbernacki7713
Zajebioza
@SwietlnyMikolaj
2021 9 maja rocznik 92 pozdrawiam :D
@adambandit407
Minęło tyle lat, a tekst nadal aktualny:)
@dawidkucharczyk2655
Facet toczy kamień pod górę
Na kamieniu nie rośnie mech
Na ekranie ćwiczy kulturę
Smutna banda durniów trzech
Tańcem rozgrzane łydki
Złotą lycrą iskrzą się
Wkoło same chętne myszki
A już nas wygania cieć
A mnie nie chce się iść do domu
A mnie nie chce się wcześnie spać
Ja haruję pięć dni w tygodniu
Mam ochotę dziś czadu dać
Kumpel łyknął zachodnią furę
Osiem garów, klima i wtrysk
Gdy startował pod nocnym klubem
Słychać było jeden gwizd
Ogień pulsuje w żyłach
W gardło lejesz płynną stal
Nie zdążyłem wypić piwa
Kiedy barman zamknął bar
A mnie nie chce się iść do domu
A mnie nie chce się wcześnie spać
Ja haruję pięć dni w tygodniu
Mam ochotę dziś czadu dać
Człowiek musi się czasem wyluzować
Choćby wokół Tybet nagi był
Czasem trzeba trochę pobłaznować
By ten kamień wtoczyć na sam szczyt
Nie daj sobie przed nosem
Na skobel zamknąć drzwi
Bo nam nie chce się iść do domu
Bo nam nie chce się wcześnie spać
Harujemy pięć dni w tygodniu
I chcemy dziś czadu dać
Na na na na na na na na na
Na na na na na na na na
Na na na na na na na na na
Na na na na na na na na
@marcinidzik2708
Super!!!