Their self-titled debut album was released on 9th May 2011. Latterly 2011 the band started the work on a new, second album - Robaki, which was released on 9th May 2012.
Members:
- Robert "Litza" Friedrich (Acid Drinkers, Arka Noego, Kazik na Żywo, 2Tm2,3, Creation of Death, Flapjack) - vocal, guitar,
- Przemysław "Hans" Frencel (Pięć Dwa Dębiec) - vocal,
- Robert "Drężmak" Drężek (2Tm2,3, Arka Noego, Deus Meus, Armia) - guitar,
- Krzysztof "Kmieta" Kmiecik (Arka Noego, Armia, 2Tm2,3) - bass,
- Tomasz "Krzyżyk" Krzyżaniak (Turbo, Armia, Trupia Czaszka, Stróże Poranka, Deliverance) - drums.
www.luxtorpeda.net
Tu i teraz
Luxtorpeda Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości
Kiedz to szczęście było białe i w proszku
Gdy nie poznawałem w lustrze swoich oczu
Lęk puka w okno, mówi że znów zniknie dobro
A strach patrzy w oczy, chce żebym znów stał się obcy
Strach przed dzisiaj paraliżuje
Co było to było, co ma być będzie
Tu i teraz to moje orędzie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Boję się przyszłości, boję odpowiedzialności swojej
Boję się o jutro, brak pieniędzy będzie boleć
Lękam się choroby, śmierci i nieszczęścia
Lękam się o raty, kredyty, opłaty. Klękam
Przyszłość jest tak niepewna
Wyrywa serce, życie w nerwach
Wschód słońca jutra znika
Zapomnę pewności dzisiaj
Strach przed dzisiaj paraliżuje
Wczoraj i jutro moje myśli truje
Co było to było, co ma być będzie
Tu i teraz to moje orędzie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Chcę żyć dziś, tu i teraz
Nie chcę być tym kim nie jestem
Nie chcę być tam gdzie mnie nie ma
To jest dzień i to jest miejsce
Tam gdzie nas nie ma czas nie istnieje
Wczoraj i jutro odbiera dziś nadzieję
To co przerasta jest niemożliwe
Znaki na niebie wołają ciebie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu i teraz
The song "Tu i teraz" by Luxtorpeda talks about the fear and uncertainty that comes with living in the present moment. The opening lines of the song describe the singer's tired and worn-out eyes, which betray their internal struggles. They have nightmares about their past and relive moments of happiness that are now nothing but distant memories. They feel lost, unable to recognize themselves in the mirror, and are haunted by a sense of impending doom. Fear has knocked on their door, reminding them that good things can disappear at any moment, and they are afraid of becoming strangers to themselves.
The chorus of the song emphasizes the importance of living in the present moment. The singer acknowledges their fear of the future, the pressure to take responsibility for their actions, and their financial troubles. However, they refuse to let these worries consume them. They choose to focus on the present, believing that what was is gone, and what will be has not yet come. They sing of their determination to live in the here and now, not wanting to be anyone they are not, and refusing to be anywhere they're not supposed to be. The song ends with a reminder that time is only relevant in the presence of human consciousness, and that the only thing that truly matters is the here and now.
Line by Line Meaning
Moje podkrążone oczy zdradzają słabości
My tired eyes betray my weaknesses
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości
When in the middle of the night my dreams awaken memories of the past
Kiedz to szczęście było białe i w proszku
When happiness was white and in powder form
Gdy nie poznawałem w lustrze swoich oczu
When I didn't recognize my own eyes in the mirror
Lęk puka w okno, mówi że znów zniknie dobro
Fear knocks on the window, saying that goodness will disappear again
A strach patrzy w oczy, chce żebym znów stał się obcy
And fear looks into my eyes, wanting me to become a stranger again
Boję się przyszłości, boję odpowiedzialności swojej
I'm afraid of the future, afraid of my own responsibilities
Boję się o jutro, brak pieniędzy będzie boleć
I'm afraid of tomorrow, lacking money will hurt
Lękam się choroby, śmierci i nieszczęścia
I'm afraid of illness, death and misfortune
Lękam się o raty, kredyty, opłaty. Klękam
I'm afraid of payments, loans and bills. I'm crushed
Przyszłość jest tak niepewna
The future is so uncertain
Wyrywa serce, życie w nerwach
It tears my heart, my life is in nerves
Wschód słońca jutra znika
The sunrise of tomorrow disappears
Zapomnę pewności dzisiaj
I'll forget about certainties today
Chcę żyć dziś, tu i teraz
I want to live today, here and now
Nie chcę być tym kim nie jestem
I don't want to be someone I'm not
Nie chcę być tam gdzie mnie nie ma
I don't want to be where I'm not
To jest dzień i to jest miejsce
This is the day and this is the place
Tam gdzie nas nie ma czas nie istnieje
Time doesn't exist where we're not
Wczoraj i jutro odbiera dziś nadzieję
Yesterday and tomorrow take away hope today
To co przerasta jest niemożliwe
What is beyond us is impossible
Znaki na niebie wołają ciebie
The signs in the sky are calling for you
Tu i teraz
Here and now
Contributed by Addison S. Suggest a correction in the comments below.
Weronika Gajek
Tekst
Moje podkrążone oczy zdradzają słabości
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości
Kiedz to szczęście było białe i w proszku
Gdy nie poznawałem w lustrze swoich oczu
Lęk puka w okno, mówi że znów zniknie dobro
A strach patrzy w oczy, chce żebym znów stał się obcy
Strach przed dzisiaj paraliżuje
Wczoraj i jutro moje myśli truje
Co było to było, co ma być będzie
Tu i teraz to moje orędzie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Boję się przyszłości, boję odpowiedzialności swojej
Boję się o jutro, brak pieniędzy będzie boleć
Lękam się choroby, śmierci i nieszczęścia
Lękam się o raty, kredyty, opłaty. Klękam
Przyszłość jest tak niepewna
Wyrywa serce, życie w nerwach
Wschód słońca jutra znika
Zapomnę pewności dzisiaj
Strach przed dzisiaj paraliżuje
Wczoraj i jutro moje myśli truje
Co było to było, co ma być będzie
Tu i teraz to moje orędzie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Chcę żyć dziś, tu i teraz
Nie chcę być tym kim nie jestem
Nie chcę być tam gdzie mnie nie ma
To jest dzień i to jest miejsce
Tam gdzie nas nie ma czas nie istnieje
Wczoraj i jutro odbiera dziś nadzieję
To co przerasta jest niemożliwe
Znaki na niebie wołają ciebie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu i teraz
Radosław P. Szerszenowicz
Mam wrażenie, że Luxtorpeda w dużej mierze inspiruje się Metalliką
Kacper Kłos
Niesamowite przesłanie ma ten utwór, szacunek dla waszej twórczości .
Kangur Biodro
Szacunek chłopaki płyta super
J0K3R 47
zgadza się, poza tym pozornie luxtorpeda i 52 to co innego. aczkolwiek można śmiało powiedzieć, że mają jedną wspólną cechę, a mianowicie: ZAJEBISTOŚĆ !!! pozdrowienia dla Litzy, mojego sąsiada ;p
MultiMAREK1972
No , bardzo ładnie, porządnie i bez papy. :)
Asia
ja Ci cholera dam "joł - 52 Dębiec" !! Gdy się dowiedziałam, że Hans zmienia gatunek muzyczny to poczułam sie zdradzona i zla, ze wam ta przysluge bedzie robil bo w "jol - 52 Dębiec" jest fenomenalny tak jak Deep :) wiec prosze 52 docenic :D
JamJestKeBuKaJ
Wiecie co mimo swojej slawy Litz wydaje sie byc człowiekiem zyjacym rytem Swoim czyli jak kazdego znasz. Jego wywiady zobaczcie POLECAM !!! Sa wypowiedziami bardzo Madrymi i niosa jakas mysl przewodnia.
Weronika Gajek
Tekst
Moje podkrążone oczy zdradzają słabości
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości
Kiedz to szczęście było białe i w proszku
Gdy nie poznawałem w lustrze swoich oczu
Lęk puka w okno, mówi że znów zniknie dobro
A strach patrzy w oczy, chce żebym znów stał się obcy
Strach przed dzisiaj paraliżuje
Wczoraj i jutro moje myśli truje
Co było to było, co ma być będzie
Tu i teraz to moje orędzie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Boję się przyszłości, boję odpowiedzialności swojej
Boję się o jutro, brak pieniędzy będzie boleć
Lękam się choroby, śmierci i nieszczęścia
Lękam się o raty, kredyty, opłaty. Klękam
Przyszłość jest tak niepewna
Wyrywa serce, życie w nerwach
Wschód słońca jutra znika
Zapomnę pewności dzisiaj
Strach przed dzisiaj paraliżuje
Wczoraj i jutro moje myśli truje
Co było to było, co ma być będzie
Tu i teraz to moje orędzie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz
Chcę żyć dziś, tu i teraz
Nie chcę być tym kim nie jestem
Nie chcę być tam gdzie mnie nie ma
To jest dzień i to jest miejsce
Tam gdzie nas nie ma czas nie istnieje
Wczoraj i jutro odbiera dziś nadzieję
To co przerasta jest niemożliwe
Znaki na niebie wołają ciebie
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu! Tu i teraz Tu!
Tu i teraz
Adam Levy
Doceniam dlatego oddaję pokłon (wydaje mi się że Hans nikogo z jołków nie zdradził :-))
Krzychu Kulisty
Święte słowa brachu!