Wilki dwa
Luxtorpeda Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Byłem wilkiem w potrzasku
Odgryzłem łapę od trzasku
Wolność gęstą czerwienią
Pokryła moje kły
Uciekłem ranny
Strach ból i trzy łapy
W amoku biegnąc
Oprócz krwi spijałem łzy
Wyłem do księżyca
I prosiłem o litość
Kiedy głód i łatwy łup
Przywołał gończe psy
Wilk wolny wilk kaleka
Miałem trwać nie uciekać
Karmiłem wilka
Którego psy rozszarpią dziś

A we mnie samym wilki dwa
Oblicze dobra oblicze zła
Walczą ze sobą nieustannie
Wygrywa ten którego karmię

Uciekałem bez siły wilki za plecami wyły
Miałem tylko nadzieję i otwarte drzwi
Padłem na kolana i walczyłem do rana
Nie wiedziałem że jestem w sobie taki zły
Latami dokarmiałem tego którego nie chciałem
On głęboko zatopił we mnie swoje kły
Twoja modlitwa złapała go w sidła
Teraz jestem wolny tak jak ty

A we mnie samym wilki dwa
Oblicze dobra oblicze zła
Walczą ze sobą nieustannie
Wygrywa ten którego karmię

W budzie skundlone myśli
Ochłapy pragnień w brudzie miski
Rzucone smutną
Jałmużną psu
Karuzela świata pędzi
Zaprasza blaskiem rtęci
I jaskrą zazdrości
Pokrywa wzrok
Wiara i miłość nad wszystko
Reszta to proch pył i nicość
Wolisz egoizm życia bez granic
Wygra w tobie ten wilk którego nakarmisz





Wygrywa ten którego karmię
Wygrywa ten którego karmię

Overall Meaning

The song "Wilki Dwa" by Luxtorpeda is a reflection on the struggle between good and evil that exists within each individual. The lyrics describe the experience of being a wounded wolf, fighting for survival against the pack of hunting dogs. The wolf's freedom is symbolized by his teeth, which are covered in thick red blood from his wounds. Despite his injuries and fear, he howls at the moon and begs for mercy from the priest. In the end, he must choose between two wolves within himself, one representing good and the other representing evil. The wolf he feeds is the one who will ultimately win the battle inside himself.


The message of the song urges the listener to take responsibility for their actions and to choose which path they want to follow in life. The lyrics suggest that true freedom comes from feeding the "right" wolf, the one that represents compassion, love, and forgiveness. The song is a reminder that every individual has a choice and that the one they make will ultimately determine their fate.


Line by Line Meaning

Byłem wilkiem w potrzasku
I was like a trapped wolf


Odgryzłem łapę od trzasku
I bit off my paw in struggle


Wolność gęstą czerwienią
Freedom covered me in thick red color


Pokryła moje kły
My teeth were covered


Uciekłem ranny
I escaped while wounded


Strach ból i trzy łapy
Fear, pain and only three paws left


W amoku biegnąc
Running in frenzy


Oprócz krwi spijałem łzy
Apart from blood, I drank tears


Wyłem do księżyca
I howled at the moon


I prosiłem o litość
And begged for mercy


Kiedy głód i łatwy łup
When hunger and easy prey


Przywołał gończe psy
Summoned hunting dogs


Wilk wolny wilk kaleka
Free wolf, crippled wolf


Miałem trwać nie uciekać
I was supposed to endure not escape


Karmiłem wilka
I fed the wolf


Którego psy rozszarpią dziś
Whose dogs will rip apart today


A we mnie samym wilki dwa
And within myself, two wolves


Oblicze dobra oblicze zła
A face of good, a face of evil


Walczą ze sobą nieustannie
Fighting each other constantly


Wygrywa ten którego karmię
Winning the one I feed


Uciekałem bez siły wilki za plecami wyły
I ran away without strength, wolves howling behind me


Miałem tylko nadzieję i otwarte drzwi
I only had hope and open doors


Padłem na kolana i walczyłem do rana
I fell to my knees and fought until dawn


Nie wiedziałem że jestem w sobie taki zły
I didn't know I was so evil inside


Latami dokarmiałem tego którego nie chciałem
For years, I fed the one I didn't want


On głęboko zatopił we mnie swoje kły
He deeply sunk his teeth into me


Twoja modlitwa złapała go w sidła
Your prayer caught him in a trap


Teraz jestem wolny tak jak ty
Now I am free like you


W budzie skundlone myśli
In a hut, twisted thoughts


Ochłapy pragnień w brudzie miski
Scraps of desires in a dirty bowl


Rzucone smutną
Thrown away sadly


Jałmużną psu
As charity for a dog


Karuzela świata pędzi
The world carousel is spinning


Zaprasza blaskiem rtęci
Inviting with a mercury shine


I jaskrą zazdrości
And a spark of jealousy


Pokrywa wzrok
Covers the sight


Wiara i miłość nad wszystko
Faith and love above all


Reszta to proch pył i nicość
The rest is dust, powder and nothingness


Wolisz egoizm życia bez granic
You prefer the egoism of boundless life


Wygra w tobie ten wilk którego nakarmisz
The wolf you feed will win in you


Wygrywa ten którego karmię
Winning the one I feed




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comment from YouTube:

@alonelyaa

Zaśpiewajmy razem ❤

Byłem wilkiem w potrzasku, odgryzłem łapę o brzasku
Wolność gęstą czerwienią pokryła moje kły
Uciekłem ranny, strach, ból i trzy łapy W amoku biegnąc oprócz krwi spijałem łzy Wyłem do księżyca i prosiłem o litość Kiedy głód i łatwy łup przywołał gończe psy
Wilk wolny, wilk kaleka, miałem trwać, nie uciekać
Karmiłem wilka, którego psy rozszarpią dziś
A we mnie samym wilki dwa Oblicze dobra, oblicze zła
Walczą ze sobą nieustannie Wygrywa ten którego karmię
Uciekałem bez siły, wilki za plecami wyły Miałem tylko nadzieję i otwarte drzwi Padłem na kolana i walczyłem do rana Nie wiedziałem, że jestem w sobie taki zły
Latami dokarmiałem tego, którego nie chciałem
On głęboko zatopił we mnie swoje kły Twoja modlitwa złapała go w sidła
Teraz jestem wolny, tak jak ty
A we mnie samym wilki dwa
Oblicze dobra oblicze zła
Walczą ze sobą nieustannie
Wygrywa ten, którego karmię
W budzie skundlone myśli, ochłapy pragnień w brudzie miski
Rzucone smutną jałmużną psu
Karuzela świata pędzi, zaprasza blaskiem rtęci I jaskrą zazdrości pokrywa wzrok Wiara i miłość nad wszystko
Reszta to proch, pył i nicość
Wolisz egoizm życia bez granic?
Wygra w tobie ten wilk, którego nakarmisz
Wygrywa ten, którego karmię Wygrywa ten, którego karmię

Pozdrawiam wszystkich którzy znają tę piosenkę od lat
Kłaniam się z Jarocina ❤



All comments from YouTube:

@AmiRa-wj9jt

To jedyna polska piosenka do której wracam co parę miesięcy w celu "samooczyszczenia". Uważam to za całkowity cud że coś tak wspaniałego i wartościowego zostało stworzone przez polski zespół. W dzisiejszych czasach to tak rzadki widok... ta piosenka to coś naprawdę wyjątkowego. Będę jej słuchać do końca swoich dni.

@FangsOfCerberus

Mnie o tej piosence powiedział ksiądz w konfesjonale🙂 Właśnie to, że wygrywa ten wilk, którego nakarmię. Nie słyszałam o tym utworze wcześniej, dzięki spowiednikowi tu dotarłam i bardzo się z tego cieszę. Będę się karmić tą piosenką i często tu wracać. Już mi pomogła w obecnej sytuacji. Bogu niech będą dzięki.❤

@jakubstos8856

Wreszcie jakiś polski zespół rockowy mający fajnie brzmienie i mądre teksty.Przywróciliście mi wiarę w muzykę rockową w polsce

@Apokalipsa666

+Jakub Stos Mało słuchasz muzyki.

@maxmiez

+Jakub Stos Polecam kabanosa, kult

@michawegrzyn4169

+Jakub Stos Ja polecam jeszcze Curly Heads i Lao Che

@hybridfanka

+Michał Węgrzyn pośród tych wszystkich Luxy i tak miażdżą wszystko po kolei :D

@michawegrzyn4169

hybridfanka
Powiem ci, że to zależy od gustu, gdyż te zespoły grają różne odmiany rocka i mimo iż ja rzeczywiście najbardziej z nich lubię chyba luxy, to o miażdżeniu bym nie powiedział.

33 More Replies...

@sdfsdfsdfsaf7090

Jeszcze pare miesięcy temu, kiedy moje życie było w rozsypce to przypomniałem sobie o pewnej dziewczynie, którą pokochałem, bo widziałem w Niej nadzieję na lepszą przyszłość. Pod wpływem tego co czułem do Niej postanowiłem się zmienić. Rozpocząłem walkę z uzależnieniem, które mnie niszczyło i było w dużym stopniu źródłem moich problemów psychicznych. Ten utwór jak i miłość były moją motywacją do zwalczania zła. Ona sprawiła, że na nowo pokochałem Boga, którego wcześniej obwiniałem za to co mi się przytafiło. Czasem czuję, że ta wojna, którą wypowiedziałem złu jest bez sensu, bo i tak jej nie wygram, ale wtedy słucham tego utworu, myślę o tej dziewczynie i odzyskuję wiarę w siebie. "Padłem na kolana i walczyłem do rana, nie wiedziałem, że jestem w sobie taki zły" ta linijka kojarzy mi się z czasami, kiedy szukałem pomocy. Natomiast "Twoja modlitwa złapała go w sidła, teraz jestem wolny tak jak Ty" kieruję do Niej i Boga, którego pokochałem na nowo. No i "Wolisz egoizm życia bez granic? Wygra w Tobie ten wilk, którego nakarmisz" to słowa, które powtarzam sobie podczas najgorszych momentów, kiedy jestem bliski do zatracenia siebie ponownie. Dziękuję Bogu za to, że zesłał na moją drogę Luxtorpedę oraz Tę dziewczynę, dzięki której może jeszcze jestem wśród żywych. Dziękuję tym, co to przeczytali. Życzcie mi sił na wygranie tej walki...

@themajster0079

Życzę ci tych sił :],nie ma co się poddawać

More Comments

More Versions