Virus sLD
Pawel Kukiz Piersi Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
I jak ja wami kurwy gardzę
Jak ja się za was kurwy wstydzę
Gdy za granicę czasem zajrzę
Jak ja się wami kurwy brzydzę
Jak ja was dobrze kurwy znam
Jak ja się bardzo ludziom dziwię
To wszystko czego się dotkniecie
Od razu obracacie w pył
Szarańcza przy was to jest bajka
Bo cały kraj już zgnił
Rozpasłe mordy, krzywe ryje
Kurestwo wszędzie tam gdzie wy
Jak ja was kurwy nienawidzę
Jak do was bym z kałacha bił
A nawet jak wam plunąć w twarz
To wy mówicie że deszcz pada
Jebana wasza partia mać
Co mi ojczyznę okrada
Nadejdzie kiedyś taki czas
Za wszystko kurwy zapłacicie
W helikoptery wsadze was
I nigdy już tu nie wrócicie
The lyrics of Pawel Kukiz Piersi's "Virus SLD" express strong feelings of hatred and disgust towards the political party SLD and its supporters. The use of vulgar language and insults intensifies the emotions behind the lyrics. The artist is expressing his embarrassment when he visits foreign countries and sees the state of his own country, which he attributes to SLD's actions.
The lyrics use vivid descriptions of the negative effects of SLD's policies, calling them a "plague" and "locusts" that have destroyed the country. The artist blames SLD for the erosion of morals and ethics in society, and the unchecked corruption that has become rampant under their rule. He threatens to use violence against them, expressing a desire to shoot them with a Kalashnikov or put them in a helicopter to never return.
Line by Line Meaning
Jak ja was kurwy nienawidzę
I hate you all so much
I jak ja wami kurwy gardzę
And I despise you all
Jak ja się za was kurwy wstydzę
I'm ashamed to be associated with you
Gdy za granicę czasem zajrzę
Whenever I go abroad
Jak ja się wami kurwy brzydzę
I'm disgusted by you all
Jak ja was dobrze kurwy znam
I know you all too well
Jak ja się bardzo ludziom dziwię
I'm surprised that people chose you
Którzy wybrali taki chłam
Who chose such garbage
To wszystko czego się dotkniecie
Everything you touch
Od razu obracacie w pył
Turns to dust immediately
Szarańcza przy was to jest bajka
Compared to you, locusts are a fairytale
Bo cały kraj już zgnił
Because the whole country has rotted
Rozpasłe mordy, krzywe ryje
Loose morals, crooked faces
Kurestwo wszędzie tam gdzie wy
Prostitution is everywhere where you are
Jak ja was kurwy nienawidzę
I hate you all so much
Jak do was bym z kałacha bił
How I'd love to shoot you all with a rifle
A nawet jak wam plunąć w twarz
Even if I spat in your face
To wy mówicie że deszcz pada
You would say it's raining
Jebana wasza partia mać
Damn your party
Co mi ojczyznę okrada
That robs my homeland
Nadejdzie kiedyś taki czas
There will come a time
Za wszystko kurwy zapłacicie
You will pay for everything
W helikoptery wsadze was
I'll put you in helicopters
I nigdy już tu nie wrócicie
And you'll never come back here again
Contributed by Nora H. Suggest a correction in the comments below.