Chyba jak ryba
Poszedłem na Dziób Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Chyba jak ryba, wiedzie jak śledzie
Nas po półwyspie od Władka po Hel
Duch marynarza albo żeglarza
Co Zosi i Gosi podziwiał lic biel
Do Władka jak z płatka trafiliśmy w mig
Lecz szyk nam nie wyszedł, nie dały się nam
Ktoś powiedział trudno,- szantę śpiewam wam!!!
W Chałupach wciąż upał a my oczy w słup
Raz dziewczę se biegło a my na nią - siup!
Nic z tego nie wyszło choć rzekła: "O tak"
Gdyż właśnie przepiękny ujrzeliśmy jacht
Zostałbym niechybnie w Kuźnicy do dziś
Gdybym pewnej pannie nie uciekł na strych
Ze strychu na keję a z kei na jacht
Dzięki ci Neptunie, że silny wiał wiatr
Gdy solo na molo w Juracie ją masz
Pamiętaj, że mały stać musi jak maszt
Jak bukszpryt zadarty ni w górę ni w bok
Gdy tak nie potrafisz - przyjedź znów za rok!
Na Helu niewielu jest zdolnych iść w tan
Każdy ledwo zipiąc dogląda swych ran
I klną wciąż na ducha co w dupę im dał
A ja nie żałuję, - szantę śpiewam wam!!!
The song "Chyba jak ryba" by Poszedłem na Dziób talks about the journey of the singer, possibly a fisherman or a sailor, with his friends along the coast of Poland. The lyrics describe their encounter with various experiences during their journey from Władysławowo to Hel. The singer compares them to fish, moving and flowing like herrings in the sea. The presence of a sailor's spirit is also mentioned, who admired the beauty of the women named Zosia and Gosia.
In the first verse, the singer talks about their first stop at Władysławowo and how they started to form a line to woo the ladies. However, things didn't go as planned, and they ended up singing shanties instead. The song then recounts their next stop in Chałupy, where they saw a beautiful yacht and watched a girl run past them. The singer then describes how he would have stayed in Kuźnica if he hadn't run away with a girl and went to the harbor.
The last verse takes place in Hel, where only a few are capable of dancing. The singer describes how they would swear at the spirit that gave them pain and injuries, but he has no regrets and continues to sing shanties.
Overall, the song is a celebration of life and the experiences that people encounter, just like fish swimming along the coast.
Line by Line Meaning
Chyba jak ryba, wiedzie jak śledzie
Like a fish, navigating like a herring
Nas po półwyspie od Władka po Hel
All around the peninsula, from Władysławowo to Hel
Duch marynarza albo żeglarza
The spirit of a sailor or a seafarer
Co Zosi i Gosi podziwiał lic biel
Who admired the girls' beautiful faces
Do Władka jak z płatka trafiliśmy w mig
We immediately ended up in Władysławowo
Formować na panny zaczęliśmy szyk
We started to form a line for the girls
Lecz szyk nam nie wyszedł, nie dały się nam
But we failed to form a neat line, and the girls weren't interested
Ktoś powiedział trudno,- szantę śpiewam wam!!!
Someone said 'never mind', and I'll sing you a sea shanty
W Chałupach wciąż upał a my oczy w słup
It was hot in Chałupy, and we looked around eagerly
Raz dziewczę se biegło a my na nią - siup!
Once a girl ran by, and we whistled at her
Nic z tego nie wyszło choć rzekła: "O tak"
Nothing came of it, although she said 'oh yes'
Gdyż właśnie przepiękny ujrzeliśmy jacht
Because we just saw a beautiful yacht
Zostałbym niechybnie w Kuźnicy do dziś
I would undoubtedly still be in Kuźnica
Gdybym pewnej pannie nie uciekł na strych
If I hadn't run away with a certain girl to the attic
Ze strychu na keję a z kei na jacht
From the attic to the quay, and from the quay to the yacht
Dzięki ci Neptunie, że silny wiał wiatr
Thank you Neptune, for the strong wind that blew
Gdy solo na molo w Juracie ją masz
When you have her alone on the pier in Jurata
Pamiętaj, że mały stać musi jak maszt
Remember, a little guy must stand tall like a mast
Jak bukszpryt zadarty ni w górę ni w bok
Like a jutting bowsprit, not moving up or down, nor left or right
Gdy tak nie potrafisz - przyjedź znów za rok!
If you can't do that, come back next year!
Na Helu niewielu jest zdolnych iść w tan
In Hel, few are able to dance well
Każdy ledwo zipiąc dogląda swych ran
Everyone is gasping for air, nursing their wounds
I klną wciąż na ducha co w dupę im dał
And they keep cursing the spirit that kicked them in the ass
A ja nie żałuję, - szantę śpiewam wam!!!
But I have no regrets, I'll sing you a sea shanty!
Contributed by Sophia M. Suggest a correction in the comments below.
@woiciech17
"pędzi przez las
potem wieś
czy to struś pędziwiatr jest?
babe wyjeb
koniom lżej
oddaj draniu rower jej
to Ryszard drań zajabał
rower co w stodole stał
stara się drze
leje łzy
oddaj rower chamie ty"
@mr-spy9035
legendy mówią że Ryszard nadal jedzie do sklepu.
@TuxedoAlien
Potwierdzony fakt
@Hogatann
Serio
@CiemnaMateriaWC
Czk co?! XD
@lisiax3332
Właśnie przejeżdża koło mojego domu🤣
@dominikfe1083
To co on? Za granicą?
@Janeosaurus
Minęło 6 lat, a to nadal jest legendą.
@samandysisters6103
moim zdaniem zbiegiem okolicznościowym było to, że do nich przyjechał nasz nowy dom i było to w telewizji xDDD
@jacoburbex
kiedy co jak
@martynaa1394
Który odc