ANALOG
Sarius Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętał
Ognisko Jack i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosną dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętał
A to wam czegoś brak
Ognisko Jack i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosną dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
Muszę uczyć się na błędach
Kto zna mnie lepiej niż ja
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
Oszukał mnie już nie raz
Nie będę z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
Jestem jak jacht
Płynę wśród fal
Oceniasz mnie chociaż nie możesz
To dalej ja
Lubię się sam
Chociaż jestem taki sobie
Jedno co mam
Chwile jak ta
Plus ten bilet w jedną stronę
Nie wiem kogo teraz kolej
Ja się z wami nie zabiorę
Muszę uczyć się na błędach
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
Nie będę z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętał
A to wam czegoś brak
Ognisko Jack i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosną dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
Muszę uczyć się na błędach
Nie mogę dłużej wierzyć w ten świat
Nie będę z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
The lyrics of Sarius's song "Analog" delve into themes of self-reflection, introspection, and resilience in the face of challenges and societal expectations. The repetition of "Tylko ja i ja" (Only me and me) emphasizes a sense of isolation and self-reliance, suggesting that the singer is largely on their own in navigating life's difficulties. The phrase "Zbudowany na błędach" (Built on mistakes) speaks to the idea that the individual has grown and developed through their past errors, signaling a recognition of imperfection and the importance of learning from failures.
The lyrics touch on a desire to detach from societal pressures and expectations, as indicated by the line "Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta" (They want to give me a prescription so that I somehow survive the holidays). The singer expresses a wish to find solace in nature, symbolized by references to a bonfire in the woods and the call of a crow, highlighting a yearning for simplicity and connection to the natural world amidst the chaos of everyday life.
The repeated refrain throughout the song underscores the ongoing struggle to navigate personal growth and confront past traumas, as seen in the lines "Muszę uczyć się na błędach" (I have to learn from mistakes) and "Oszukał mnie już nie raz" (He has deceived me more than once). The singer grapples with the complexities of trusting in oneself and in the world, acknowledging the inevitability of disappointment and betrayal, yet still striving to find resilience and inner strength.
In the final verses, there is a sense of defiance and self-assertion as the singer declares their independence and determination to forge their own path, refusing to be swayed by others' expectations or judgments. The mention of a one-way ticket symbolizes a commitment to moving forward and embracing uncertainty, illustrating a willingness to embrace change and embrace the unknown possibilities that lie ahead. Ultimately, the lyrics of "Analog" speak to the ongoing journey of self-discovery, acceptance, and growth, encapsulating a message of resilience and perseverance in the face of life's challenges.
Line by Line Meaning
Tylko ja i ja
Only me and myself
Zbudowany na błędach
Built on mistakes
Nowych części brak
Lack of new parts
Nikt o takich nie pamięta
No one remembers such things
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
They want to give me a prescription to survive the holidays somehow
Żebym jakoś się uśmiechał
So that I could smile somehow
Żebym nic już nie pamiętał
So that I don't remember anything anymore
A to wam czegoś brak
And you are missing something
Ognisko Jack i las
Jack's bonfire and wood
Tak woła mnie mój świat
That's how my world calls me
Kruk nad sosną dla mnie śpiewa
The raven sings over the pine tree for me
Czuję tylko zapach drzewa
I only feel the smell of the tree
Brzoza pamięta i szepta
The birch remembers and whispers
Muszę uczyć się na błędach
I have to learn from mistakes
Kto zna mnie lepiej niż ja
Who knows me better than myself
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
I can believe in this world longer
Oszukał mnie już nie raz
Cheated me more than once
Nie będę z wami pił na hejnał
I won't drink with you to the signal
Co tydzień pęka butelka
Every week a bottle breaks
Co dzień uroniona łezka
Every day a dropped tear
Jestem jak jacht
I'm like a yacht
Płynę wśród fal
I sail among waves
Oceniasz mnie chociaż nie możesz
You judge me even though you can't
To dalej ja
It's still me
Lubię się sam
I like myself
Chociaż jestem taki sobie
Even though I'm just like that
Jedno co mam
One thing I have
Chwile jak ta
Moments like this
Plus ten bilet w jedną stronę
Plus this one-way ticket
Nie wiem kogo teraz kolej
I don't know who's next now
Ja się z wami nie zabiorę
I won't take you with me
Nie mogę dłużej wierzyć w ten świat
I can't believe in this world any longer
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Szatan Brutal
Sztosik, zapętliłem, teledysk też mjut <3 chciałbym Sarius kiedyś zbić z Tobą pione przy rozmowach na backstage pzdr z Tychów <3
Tekst:
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Co za pamięta i szepta
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Co za pamięta i szepta
Nie muszę uczyć się na błędach
Kto zna mnie lepiej niż ja
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
Oszukał mnie już nie raz
Nie Bede z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
Jestem jak jacht
Płynę wśród fal
Oceniasz mnie chociaż nie możesz
Top dalej ja
Lubię się sam
Chociaż jestem taki sobie
Jedno co mam
Chwile jak ta
Plus ten bilet w jedną stronę
Nie wiem kogo teraz kolej
Ja się z wami nie zabiorę
muszę uczyć się na błędach
Kto zna mnie lepiej niż ja
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
Oszukał mnie już nie raz
Nie Bede z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Co za pamięta i szepta
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Co za pamięta i szepta
Ashh Popiolek
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, Jack, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
Nie muszę uczyć się na błędach
Kto zna mnie lepiej niż ja
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
Oszukał mnie już nie raz
Nie Bede z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
Jestem jak jacht
Płynę wśród fal
Oceniasz mnie chociaż nie możesz
To dalej ja
Lubię się sam
Chociaż jestem taki sobie
Jedno co mam
Chwile jak ta
Plus ten bilet w jedną stronę
Nie wiem kogo teraz kolej
Ja się z wami nie zabiorę
muszę uczyć się na błędach
Mogę dłużej wierzyć w ten świat
Nie Bede z wami pił na hejnał
Co tydzień pęka butelka
Co dzień uroniona łezka
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
Tylko ja i ja
Zbudowany na błędach
Nowych części brak
Nikt o takich nie pamięta
Chcą receptę dać żebym jakoś przeżył święta
Żebym jakoś się uśmiechał
Żebym nic już nie pamiętam
To wam czegoś brak
ognisko, rzeki, i las
Tak woła mnie mój świat
Kruk nad sosna dla mnie śpiewa
Czuję tylko zapach drzewa
Brzoza pamięta i szepta
ANTIHYPE
ZAMÓW WINYLE SARIUSA: https://antihype.pl/
ninjutsu
09
ninjutsu
Sto szpiegowski deszcz
You can't fool me man
@diss na friza 2 napoje ekipy pisze hejter co pod calym kanalem spamuje negatywne komentarze xD
diss na friza 2 napoje ekipy
@You can't fool me man fan co się ze**ał
You can't fool me man
@diss na friza 2 napoje ekipy ale ty przykry jesteś xd
Yurkosky
Ładna piosnka Mariusz! #BPNH
*ANSER MACHT FREI*BĘBENSCHWITZ
A kto ty ?
isoMD87
Kolejna :D Artysta to Artysta Pozdro:)
Wika Sika
Wpisz w yt * Spermit - DISS NA KAMERZYSTA *