W żółtych płomieniach liści
Skaldowie Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

W żółtych płomieniach liści brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem, styczeń mi stuka za styczniem
Wśród ptaków wielkie poruszenie, ci odlatują, ci zostają
Na łące stoją jak na scenie, czy też przeżyją, czy dotrwają

I ja żegnałam nieraz kogo i powracałam już nie taka
Choć na mej ręce lśniła srogo obrączka srebrna jak u ptaka
I ja żegnałam nieraz kogo, za chmurą, za górą, za drogą
I ja żegnałam nieraz kogo, i ja żegnałam nieraz

Gęsi już wszystkie po wyroku, nie doczekają się kolędy
Ucięte głowy ze łzą w oku zwiędną jak kwiaty, które zwiędły
Dziś jeszcze gęsi kroczą ku mnie w ostatnim sennym kontredansie
Jak tłuste księżne, które dumnie witały przewrót, kiedy stał się

I ja witałam nieraz kogo, chociaż paliły wstydem skronie
I powierzałam Panu Bogu to, co w pamięci jeszcze płonie
I ja witałam nieraz kogo, za chmurą, za górą, za drogą
I ja witałam nieraz kogo i ja witałam nieraz

Ognisko palą na polanie, w nim liszka przez pomyłkę gore
A razem z liszką, drogi Panie, me serce biedne, ciężko chore
Lecz nie rozczulaj się nad sercem, na cóż mi kwiaty, pomarańcze
Ja jeszcze z wiosną się rozkręcę, ja jeszcze z wiosną się roztańczę

I ja żegnałem nieraz kogo i powracałem już nie taki
Choć na mej ręce lśniła srogo obrączka jaką noszą ptaki




I ty żegnałeś nieraz kogo, za chmurą, za górą, za drogą
I ty żegnałeś nieraz kogo i ty żegnałeś nieraz

Overall Meaning

The song W Żółtych Płomieniach Liści by Skaldowie feat. Łucja Prus is a melancholic reflection on the passage of time and the inevitability of change. The lyrics describe the beauty of autumn, with the birch trees burning in yellow flames, but they also hint at the approaching coldness of winter, as December gives way to January. Amongst the birds, there is hustle and bustle as some fly away, while others stay behind, unsure of their fate.


The singer then reflects on the many goodbyes he has said in his life, to people who have gone away or passed on. He admits that even though he has a silver ring on his finger, like a bird's, he has changed and is not the same person he used to be. He has also welcomed many people in his life, even though it may have caused him embarrassment or shame. He turns to God for comfort, releasing the memories that still burn in his mind.


The last verse makes reference to a fire burning on a clearing, where a fox mistakenly ends up burning with the leaves. The singer compares his heavy heart to the fox's and tells the listeners not to pity him as he will find joy in the spring once again. The song concludes with a reminder that the singer and the listener have both said goodbye to people before, illustrating the universal nature of the human experience.


Line by Line Meaning

W żółtych płomieniach liści brzoza dopala się ślicznie
The birch is beautifully burning in yellow flames of leaves


Grudzień ucieka za grudniem, styczeń mi stuka za styczniem
December runs away after December, January is knocking after January


Wśród ptaków wielkie poruszenie, ci odlatują, ci zostają
Among the birds there is great movement, some fly away, some stay


Na łące stoją jak na scenie, czy też przeżyją, czy dotrwają
They stand on the meadow like on a stage, will they survive or endure?


I ja żegnałam nieraz kogo i powracałam już nie taka
And I have said goodbye to someone many times and came back not the same


Choć na mej ręce lśniła srogo obrączka srebrna jak u ptaka
Although on my hand shone a silver ring like that of a bird


I ja żegnałam nieraz kogo, za chmurą, za górą, za drogą
And I have said goodbye to someone many times, beyond the cloud, mountain, or road


Gęsi już wszystkie po wyroku, nie doczekają się kolędy
All the geese are already sentenced, they won't hear the carol


Ucięte głowy ze łzą w oku zwiędną jak kwiaty, które zwiędły
Cut off heads with tears in their eyes wilt like withered flowers


Dziś jeszcze gęsi kroczą ku mnie w ostatnim sennym kontredansie
Today, the geese still walk towards me in the last dreamy contra dance


Jak tłuste księżne, które dumnie witały przewrót, kiedy stał się
Like fat princesses who proudly welcomed the revolution when it happened


I ja witałam nieraz kogo, chociaż paliły wstydem skronie
And I have welcomed someone many times, although my cheeks were burning with shame


I powierzałam Panu Bogu to, co w pamięci jeszcze płonie
And I entrusted to God what still burns in my memory


Ognisko palą na polanie, w nim liszka przez pomyłkę gore
A fire is burning on the meadow, in it a little fox is burning by mistake


A razem z liszką, drogi Panie, me serce biedne, ciężko chore
And along with the fox, dear Lord, my poor heart, heavily ill


Lecz nie rozczulaj się nad sercem, na cóż mi kwiaty, pomarańcze
But don't pity my heart, what do I need flowers or oranges for?


Ja jeszcze z wiosną się rozkręcę, ja jeszcze z wiosną się roztańczę
I will still unleash myself with spring, I will still dance with spring


I ja żegnałem nieraz kogo i powracałem już nie taki
And I have said goodbye to someone many times and came back not the same


Choć na mej ręce lśniła srogo obrączka jaką noszą ptaki
Although on my hand shone a silver ring like that worn by birds


I ty żegnałeś nieraz kogo, za chmurą, za górą, za drogą
And you have said goodbye to someone many times, beyond the cloud, mountain, or road


I ty żegnałeś nieraz kogo i ty żegnałeś nieraz
And you have said goodbye to someone many times, and you have said goodbye many times




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Comments from YouTube:

@piotrkozicki2390

Łezka się w oku kręci, już nic nie będzie jak kiedyś. Pozdrawiam pozdrawiam wszystkich 60 latków

@stanisawmoskal99

Przepiękna kompozycja mistrzowie wykonania nieodżałowana Łucja Prus żal i jesień.

@goskagoszka2954

Są piosenki ponadczasowe, wykonawcy, którzy nie połykają końcówek, prawidłowo akcentują, każde słowo można zrozumieć. Dziękuję za wspomnienia i wzruszenia.

@nica9857

Co za tempa łycha daje łapkę w dół , to jest piękne przecież.

@kamilarozpedowska1905

Prześliczne słowa, melodia i wykonanie obu wokalistów. Cudny utwór. Za każdym razem rozwala mnie i wzrusza. I to od pierwszej sekundy.

@teresaweronska5913

Piosenka wzruszajaca bardziej dzisiaj, bo juz nie ma Lucji i dlatego placze.

@ewa7366

Przepiekna kompozycja. Bracia Zielinscy to nasz Skarb Narodowy. Pani Lucja tak szybko odeszla, zal.

@malgorzatabukowska5028

Mądrzy, wyksztalceni.

@magdadabrowska6673

Dałam córce na imię Łucja. Najpiękniejsze imię na świecie

@karolleszczynski2685

Po prostu Lusia.... Przepiękny głos 😂

More Comments

More Versions