Blask Szminki
The Analogs Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Kiedyś miałaś włosy jasne, piękne jak słoneczny blask.
Dzisiaj czarne są jak sadza, która brudzi mury miast
Chciałaś zrobić tu karierę, miałaś mieć swe piękne dni
Wierząc w to przyjechałaś, aby spełnić swoje sny

Najpierw duży supermarket, potem mały topless bar
Trzeba sobie jakoś radzić, trzeba jakoś zdobyć szmal
Raz jest gorzej, a raz lepiej, ale trzeba jakoś żyć
Musisz oddać swoje ciało, przecież trzeba jeść i pić

Pozbawiona wiary, pozbawiona nadziei
Pozbawiona radości, pozbawiona sumienia
Za parę groszy będzie wierną kochanką
Uwierzy w każde Twoje najpodlejsze kłamstwo
Byle mieć złudzenie ciepła i miłości
Byle dać jej to, o co ciągle prosi

Raz jest gorzej, a raz lepiej, ale trzeba jakoś żyć
Czy pamiętasz pierwszy raz, gdy zgodziłaś się z kimś iść
Teraz kryjesz twarz za szminką wierząc, że jej nada blask
I spoglądasz gdzieś za siebie, przeklinając cały świat

Overall Meaning

The Analogs's song "Blask Szminki" tells the story of a woman who left behind her past life to pursue her dreams of fame and success in the big city. She once had beautiful, bright hair that shone like the sun, but now it's black as soot, reflecting the dirt and grime of the city. She came to the city believing she could make it big, but instead, she finds herself working at a small topless bar to make ends meet. She has to live somehow, and so she must do what she can to earn some money, even if it means losing her dignity and using her body.


The lyrics depict a woman who has become disillusioned with life, a woman who has lost her faith, hope, joy, and conscience. She's willing to believe even the vilest lies in exchange for a moment of warmth and love from someone. She's trapped in a cycle of living each day as it comes, sometimes better, sometimes worse, trying to survive in a hostile, unforgiving environment. She hides her true self behind a mask of makeup, hoping it will give her the confidence and sparkle she needs. But deep down, she despises the world that made her the way she is, and she sees no way out, no future except for an empty, meaningless existence.


Line by Line Meaning

Kiedyś miałaś włosy jasne, piękne jak słoneczny blask.
In the past, you had beautiful blonde hair that shone like the sun.


Dzisiaj czarne są jak sadza, która brudzi mury miast.
Now, your hair is black like soot that dirties the walls of cities.


Chciałaś zrobić tu karierę, miałaś mieć swe piękne dni.
You wanted to make a career here and have beautiful days.


Wierząc w to przyjechałaś, aby spełnić swoje sny.
Believing in that, you came here to fulfill your dreams.


Najpierw duży supermarket, potem mały topless bar.
First a big supermarket, then a small topless bar.


Trzeba sobie jakoś radzić, trzeba jakoś zdobyć szmal.
You have to manage somehow, you have to get money somehow.


Raz jest gorzej, a raz lepiej, ale trzeba jakoś żyć.
Sometimes it's worse, sometimes it's better, but you have to somehow live.


Musisz oddać swoje ciało, przecież trzeba jeść i pić.
You have to give your body because you have to eat and drink.


Pozbawiona wiary, pozbawiona nadziei.
Devoid of faith, devoid of hope.


Pozbawiona radości, pozbawiona sumienia.
Devoid of joy, devoid of conscience.


Za parę groszy będzie wierną kochanką.
For a few coins, she will be a loyal lover.


Uwierzy w każde Twoje najpodlejsze kłamstwo.
She will believe your most despicable lies.


Byle mieć złudzenie ciepła i miłości.
Just to have the illusion of warmth and love.


Byle dać jej to, o co ciągle prosi.
Just to give her what she constantly asks for.


Czy pamiętasz pierwszy raz, gdy zgodziłaś się z kimś iść?
Do you remember the first time you agreed to go with someone?


Teraz kryjesz twarz za szminką wierząc, że jej nada blask.
Now you hide your face behind lipstick believing it gives it a shine.


I spoglądasz gdzieś za siebie, przeklinając cały świat.
And you look somewhere behind you, cursing the whole world.




Contributed by Alexandra O. Suggest a correction in the comments below.
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comment from YouTube:

@choman2805

Kiedyś miałaś włosy jasne, piękne jak słoneczny blask.
Dzisiaj czarne są jak sadza, która brudzi mury miast.
Chciałaś zrobić tu karierę, miałaś mieć swe piękne dni.
Wierząc w to przyjechałaś aby spełnić swoje sny.
Najpierw duży supermarket potem mały topless bar.
Trzeba sobie jakoś radzić, trzeba jakoś zdobyć szmal.
Raz jest gorzej, a raz lepiej, ale trzeba jakoś żyć
Musisz oddać swoje ciało, przecież trzeba jeść i pić.
Pozbawiona wiary, pozbawiona nadziei,
Pozbawiona radości, pozbawiona sumienia.
Za parę groszy będzie wierną kochanką.
Uwierzy w każde Twoje najpodlejsze kłamstwo.
Byle mieć złudzenie ciepła i miłości.
Byle dać jej to o co ciągle prosi
Raz jest gorzej, a raz lepiej, ale trzeba jakoś żyć
Czy pamiętasz pierwszy raz gdy zgodziłaś się z kimś iść.
Teraz kryjesz twarz za szminką wierząc, że jej nada blask.
I spoglądasz gdzieś za siebie przeklinając cały świat.



All comments from YouTube:

@marcosantos4536

Kiedy słuchałem tej piosenki, znalazłem dźwięk bardzo fajny. A ponieważ mam brazylijską przyjaciółkę, żonę z polską kobietą. Poprosiłem ją o tłumaczenie i podobało mi się to jeszcze bardziej, a dziś znam prawie wszystkie teksty w języku polskim i znam muzykę na gitarze, basie i perkusji i omówię to brzmienie, ponieważ jest takie wspaniałe. Pozdrowienia z Brazylii

@mateusznowakowski9235

Pozdrowienia z Polski :)

@BammBamm0313

Oi

@dorotak.3223

No i git 🤘

@adammarszelewski7692

Curitiba?? :)

@fartex2495

pozdowiaenia przyjacielu :)

3 More Replies...

@kk1056

2023 i nadal zajebiste !

@bak44pfk

2024 Również ogień na tłokach 😎😁💪👊

@sruba77

Ponad 15 lat słuchania i nigdy się nie nudzi

@ZiamiaczkiBoze

to prawda

More Comments

More Versions