Ulica
The Analogs Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Prowadź mnie ulico, prowadź mnie za rękę
Wszystko mnie zachwyca w Twym kamiennym pięknie
Bramy są na oścież, kurwy w każdej bramie
I ten niebezpieczny samotny marsz
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ogniem piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast

Prowadź mnie ulico, prowadź mnie bezpiecznie
Twe kamienne ciało pozostanie wieczne
Tu się wszystko kończy, tutaj się zaczyna
Tylko tutaj będzie płynął czas
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ognie piekieł świecą
Dla nich jesteś domem, dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy!

Prowadź mnie ulico, prowadź mnie za rękę...

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy!

Overall Meaning

The lyrics of The Analogs' song, "Ulica," are an ode to the streets that have become a part of the singer's identity. The song speaks to the beauty and danger that can be found on the streets. The singer implores the street to take him under its wing and guide him safely. The streets are portrayed as home to the singer and the people who live on them. The singer promises to never give up the streets or the cities they are a part of. The song calls for the listener to appreciate the impact that the streets and cities have on their lives and to never forget them.


The first verse of the song speaks of the singer's love for the street. He is in awe of the street's beauty and is ready to walk down it alone, even though it can be dangerous. The street is portrayed as a place of pleasure and temptation, with prostitutes in every doorway. The singer, however, enjoys the street and asks it to take him under its wing and guide him along. The street is a place of solace for the singer and provides him with direction and purpose.


The second verse builds on the theme of the first. The singer implores the street to protect him and promises to never abandon it. The street is also seen as the home of the singer and the people who live there. The object of the song is to remind people not to forget where they come from and to honor the streets and cities that they grew up in.


Line by Line Meaning

Prowadź mnie ulico, prowadź mnie za rękę
The singer is asking the street to guide them through the city safely.


Wszystko mnie zachwyca w Twym kamiennym pięknie
The singer is in awe of the street's beauty and architecture.


Bramy są na oścież, kurwy w każdej bramie
The street is dangerous, with prostitutes in every open door.


I ten niebezpieczny samotny marsz
The artist is embarking on a dangerous journey alone.


Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
The street is home to the artist, and they ask it to lead them through it as a member of the community.


W których smutnych oczach ogniem piekieł świecą
The singer acknowledges the suffering of those who live on the street, as evidenced by the flames of hell in their eyes.


Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
The street is a home and mother figure to those who live there.


Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi
The street will always be there for its people, even as the city changes around it.


Nigdy nie oddamy naszych ulic
The artist and their community will never give up their streets to outsiders.


Nigdy nie oddamy naszych miast
The artist and their community will never give up their cities to outsiders.


Twe kamienne ciało pozostanie wieczne
The street's stone body will remain eternal and unchanging.


Tu się wszystko kończy, tutaj się zaczyna
The artist sees the street as the end and the beginning of everything.


Tylko tutaj będzie płynął czas
The street is the only place where time will continue to move forward.


Prowadź mnie ulico, prowadź mnie bezpiecznie
The singer again asks the street to guide them safely.


Dla nich jesteś domem, dla nich jesteś matką
The singer reaffirms that the street is a home and mother figure to its people.


Nigdy!
The artist boldly declares their community will never give up their streets or cities.




Contributed by Scarlett H. Suggest a correction in the comments below.
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comment from YouTube:

@adim.c.2666

Prowadź mnie ulico prowadź mnie za rękę
Wszystko mnie zachwyca w Twym kamiennym pięknie
Bramy są na oścież kurwy w każdej bramie
I ten niebezpieczny samotny marsz
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ogniem piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast

Prowadź mnie ulico prowadź mnie bezpiecznie
Twe kamienne ciało pozostanie wieczne
Tu się wszystko kończy tutaj się zaczyna
Tylko tutaj będzie płynął czas
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ognie piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy

Prowadź mnie ulico prowadź mnie za rękę
Wszystko mnie zachwyca w Twym kamiennym pięknie
Bramy są na oścież kurwy w każdej bramie
I ten niebezpieczny samotny marsz
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ogniem piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy



All comments from YouTube:

@golota7261

tylko staree Analogsy!!!

@wodzu.szogun697

Tychy pozdrawiają, Hary wróć!

Oi!

@iraq9589

Jakie prawdziwe....pozdrowienia....

@KapralJelonek

Oi! Ogniaaaa!!!

@karrock3608

lol

@nataliawatroba7970

@adim.c.2666

Prowadź mnie ulico prowadź mnie za rękę
Wszystko mnie zachwyca w Twym kamiennym pięknie
Bramy są na oścież kurwy w każdej bramie
I ten niebezpieczny samotny marsz
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ogniem piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast

Prowadź mnie ulico prowadź mnie bezpiecznie
Twe kamienne ciało pozostanie wieczne
Tu się wszystko kończy tutaj się zaczyna
Tylko tutaj będzie płynął czas
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ognie piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy

Prowadź mnie ulico prowadź mnie za rękę
Wszystko mnie zachwyca w Twym kamiennym pięknie
Bramy są na oścież kurwy w każdej bramie
I ten niebezpieczny samotny marsz
Między swymi dziećmi prowadź mnie ulico
W których smutnych oczach ogniem piekieł świecą
Dla nich jesteś domem dla nich jesteś matką
Na nich zawsze będziesz czekać póki miasto stoi

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy

Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy nie oddamy naszych miast
Nigdy nie oddamy naszych ulic
Nigdy

@annamarczynska4870

Łezka się w oku kręci

@hrabiamietoscyckipolanskig3612

ulica cie nauczy wychowa to la naszej mamy ulicy syn ulicy tygrys pozdrawia sher khan

@5T4LK3R1

Zajebiste. :D

More Comments