Waszka G is a underground hip-hop / gangsta rap artist from Inowrocław, Poland.
More Genres
No Artists Found
More Artists
Load All
No Albums Found
More Albums
Load All
No Tracks Found
Genre not found
Artist not found
Album not found
Search results not found
Song not found
%C5%BBycie Ostre Jak Maczeta
Waszka G Lyrics
Ja to pierdolę zdejmuję kominiarę
Zakładam ją wtedy gdy idę na robotę
Kopyto biorę wjeżdżam na ostro
Bez żadnego ziewania Waszka G21
W tej zwrotce teraz ja nawijam
Cały czas spokojnie podbijam do tematu
W którym są wspomnienia
Z przyjaciółmi przeżyte wspólnie razem chwile gdy się powaliłem w dwutysięcznego drugiego wspomnieniami żyłem
Od rzeczywistości odbiłem się
Gdy tylko zobaczyłem kto kim kurwa jest
Na kogo można liczyć w czas
Mimo niewielu z nas już nieliczni zostali ze mną cały czas
Ten mój przekaz zrozum jeśli potrafisz ogarnąć moje słowa i to co mam do powiedzenia jestem przygotowany na każdą ewentualność w życiu bo liczą się wspomnienia
Z którymi przetrwałem 6 lat pozbawienia na nie i ten temat załanczały się wspomnienia
Z których dziś się śmieję bo było zajebiście
Przede mną jeszcze całe życie wróciłem do rzeczywistości nie rozumiem przyszłości
Z uwagi na fakt że może być gorzej bo nie wiadomo co nas w życiu spotka komu się powinie noga
W mej pamięci kasuję wszystkie złe wspomnienia bo nie ma dla nich miejsca
Przede mną jeszcze czas którego nie da się zatrzymać
Lecz każda przeżyta chwila wypełnia moją ciszę w mym sercu
Które bywa drżące niespokojne jak wzburzona rzeka
Chociaż jestem na wolności nie jest jak ma być jak było w przeszłości
Okno w mej pamięci powoli się zamyka czas ucieka lecz w spokoju się przyglądam życiu chwilom rzeczywistym faktom na teraz a kiedyś coraz bardziej
Pogłębiam się w mych słowach tkwi to we mnie
Nie mogę ogarnąć myśli coraz ciężej
Jakoś kurwa nie wiem co się dzieje lecz pamiętam o kolegach których dziś tu nie ma bo zapierdalają swoje młode lata w pudle
Z pamięcią dla nich zawsze z wyrazami zawsze
Z szacunkiem zawsze
Bo to prawda z serca od waszki dla vip marcycha od przyjaciół dla przyjaciół
Bo liczą się wspomnienia prawda prawda
Zakładam ją wtedy gdy idę na robotę
Kopyto biorę wjeżdżam na ostro
Bez żadnego ziewania Waszka G21
W tej zwrotce teraz ja nawijam
Cały czas spokojnie podbijam do tematu
W którym są wspomnienia
Z przyjaciółmi przeżyte wspólnie razem chwile gdy się powaliłem w dwutysięcznego drugiego wspomnieniami żyłem
Od rzeczywistości odbiłem się
Gdy tylko zobaczyłem kto kim kurwa jest
Na kogo można liczyć w czas
Mimo niewielu z nas już nieliczni zostali ze mną cały czas
Ten mój przekaz zrozum jeśli potrafisz ogarnąć moje słowa i to co mam do powiedzenia jestem przygotowany na każdą ewentualność w życiu bo liczą się wspomnienia
Z którymi przetrwałem 6 lat pozbawienia na nie i ten temat załanczały się wspomnienia
Z których dziś się śmieję bo było zajebiście
Przede mną jeszcze całe życie wróciłem do rzeczywistości nie rozumiem przyszłości
Z uwagi na fakt że może być gorzej bo nie wiadomo co nas w życiu spotka komu się powinie noga
W mej pamięci kasuję wszystkie złe wspomnienia bo nie ma dla nich miejsca
Przede mną jeszcze czas którego nie da się zatrzymać
Lecz każda przeżyta chwila wypełnia moją ciszę w mym sercu
Które bywa drżące niespokojne jak wzburzona rzeka
Chociaż jestem na wolności nie jest jak ma być jak było w przeszłości
Okno w mej pamięci powoli się zamyka czas ucieka lecz w spokoju się przyglądam życiu chwilom rzeczywistym faktom na teraz a kiedyś coraz bardziej
Pogłębiam się w mych słowach tkwi to we mnie
Nie mogę ogarnąć myśli coraz ciężej
Jakoś kurwa nie wiem co się dzieje lecz pamiętam o kolegach których dziś tu nie ma bo zapierdalają swoje młode lata w pudle
Z pamięcią dla nich zawsze z wyrazami zawsze
Z szacunkiem zawsze
Bo to prawda z serca od waszki dla vip marcycha od przyjaciół dla przyjaciół
Bo liczą się wspomnienia prawda prawda
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it