Gwiazdy
Zeus Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Nie byłem nigdy gwiazdą klasy koledzy mieli adidasy
Rodzicom było szkoda kasy wiesz ile trzeba na to pracy
Cztery paski w bluzie tak jeden mam w bonusie kurwa mać
Marzył mi się świat świat w którym znikną ludzie
Nie miałem super gadki do dziewczyn byłem mniej fajny od reszty
Trochę za bardzo przeciętny daleko było mi do anoreksji
Słyszałem śmiechy za sobą miałem problemy ze sobą
Myślałem przez parę lat że wyleczy te kompleksy alkohol
Nie pomogło mi to wcale Świat wokoło psułem w szale
Do spokoju z każdym dniem miałem tylko coraz dalej
Musiałem znaleźć sens zabrał mnie z tamtych miejsc dźwięk
Obudził we mnie talent i powiedział mi „Leć"
Zmień swoje życie na lepsze rozwiń te skrzydła na wietrze
Zostaw za sobą te szkolne korytarze kompleksy i wreszcie
Weź się w garść Zrozum ile jesteś wart
Walcz o swoje szczęście nawet jak niewiele daje Ci świat

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę

Nie szukałem drogi na szczyt szukałem jej dokądkolwiek
Ale w mig rośnie apetyt kiedy widzi się sny na horyzoncie
Kto by nie chciał dotknąć nieba Czuć się przez moment jak Bóg
Wylecieć stąd jak rakieta odwrócić się spojrzeć w dół
Kiedy pędzisz w górę czujesz głównie chłód w stawach
Otacza cię mnóstwo chmur albo zimny jak lód granat
Niby tyle gwiazd wokoło wszystkie zachwycone są sobą
Tacy jak ja mogą tylko patrzyć na ich blask stojąc obok
Wszystko tu wygląda inaczej po drugiej stronie lustra
Niczego tu się nie złapiesz w rękach zostaje pustka
Czas płynie nieubłaganie kiedy czasem wracasz do domu
To o co toczysz tak walkę staję się grą pozorów
U horyzontów zdarzeń wszystko traci kontury
Ci którzy świecą najjaśniej blisko są czarnej dziury
Czasem wystarczą sekundy żebyś tam zgubił swe światło
Trudno się leci do góry ale też wrócić niełatwo

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę

Wszystkie gwiazdy gasną niszczy je cichy kat
Giną nazwiska w dziennikach i przezwiska ze szkolnych lat
W końcu wiele spraw już nie ma sensu i nie ma znaczenia
Po dawnych kolegach z klas pozostaje ślad w klaserach
Na wyblakłych zdjęciach i tak już jest chyba ze wszystkim
Gasną te światła na scenach zapomina się teledyski
Cóż poszło i chyba już powoli łapię jak jest
Mój kosmos nie tłumaczę bracie już na MySpace
Nim to morze wkurwień i stres zmieni sztukę w komercję
Może to rzucę jak Ex hę Czy to jest warte poświęceń nie wiem
Goniłem swoje szczęście i grzęzłem coraz częściej w mule
Kleiłem loop na pececie zamiast wziąć samego siebie pod lupę
Dziś czuje że budzę się przewartościowuję priorytety
Resetuję grę nie wiem kiedy wrócę tyle miejsc muszę odwiedzić
Chcę się cieszyć życiem dziecka planety wśród gwiazd
Nie wiem czy nie będzie mnie tydzień czy tu jestem ostatni raz

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej




Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę

Overall Meaning

The lyrics of Zeus's song "Gwiazdy" are about the artist's journey from feeling like an ordinary, unremarkable person to finding his purpose and chasing his dreams. He reflects on his past, feeling inferior to others, having low self-esteem, and struggling with alcoholism. However, he found his passion for music and his talent for creating it, which gave him the motivation to leave his insecurities and a negative environment behind. The song expresses a desire to soar high above earthly struggles and become something greater.


Zeus uses the metaphor of flying like a bird to symbolize his freedom and newfound sense of purpose. He rejects the idea of becoming a star and instead chooses to focus on his personal growth and happiness. He acknowledges the transience of fame and success and the importance of valuing one's own worth and peace of mind. The song is an uplifting anthem that encourages listeners to pursue their dreams and to not be discouraged by obstacles.


Line by Line Meaning

Nie byłem nigdy gwiazdą klasy koledzy mieli adidasy
I was never the star of the class, my classmates had better shoes


Rodzicom było szkoda kasy wiesz ile trzeba na to pracy
My parents didn't want to spend money, you know how much work it takes


Cztery paski w bluzie tak jeden mam w bonusie kurwa mać
I have four stripes on my shirt, one as a bonus, damn it


Marzył mi się świat świat w którym znikną ludzie
I dreamed of a world where people vanished


Nie miałem super gadki do dziewczyn byłem mniej fajny od reszty
I didn't have great lines for girls, I was less cool than the rest


Trochę za bardzo przeciętny daleko było mi do anoreksji
I was a little too average, far from anorexic


Słyszałem śmiechy za sobą miałem problemy ze sobą
I heard laughter behind me, I had problems with myself


Myślałem przez parę lat że wyleczy te kompleksy alkohol
I thought for a few years that alcohol would cure my complexes, it didn't help at all


Nie pomogło mi to wcale Świat wokoło psułem w szale
It didn't help me at all, I was going crazy and messing up the world around me


Do spokoju z każdym dniem miałem tylko coraz dalej
Every day I was getting further away from peace


Musiałem znaleźć sens zabrał mnie z tamtych miejsc dźwięk
I had to find meaning, sound took me away from those places


Obudził we mnie talent i powiedział mi „Leć"
It awakened my talent and told me to go


Zmień swoje życie na lepsze rozwiń te skrzydła na wietrze
Change your life for the better, spread your wings in the wind


Zostaw za sobą te szkolne korytarze kompleksy i wreszcie
Leave behind those school hallways, those complexes, and finally


Weź się w garść Zrozum ile jesteś wart
Take hold of yourself, understand how much you're worth


Walcz o swoje szczęście nawet jak niewiele daje Ci świat
Fight for your happiness, even if the world doesn't give you much


Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
That's why I'm flying over the city like a bird today


Wysoko tak wolny jak nigdy wcześniej
High up, as free as I've ever been


Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
I'm leaving behind earthly prison and fear


Niesie mnie wiatr ale być jedną z gwiazd nie chcę
The wind is carrying me, but I don't want to be one of the stars


Nie szukałem drogi na szczyt szukałem jej dokądkolwiek
I wasn't looking for a path to the top, I was looking for it anywhere


Ale w mig rośnie apetyt kiedy widzi się sny na horyzoncie
But suddenly, your appetite grows when you see dreams on the horizon


Kto by nie chciał dotknąć nieba Czuć się przez moment jak Bóg
Who wouldn't want to touch the sky, feel like God for a moment


Wylecieć stąd jak rakieta odwrócić się spojrzeć w dół
Fly away from here like a rocket, turn around and look down


Kiedy pędzisz w górę czujesz głównie chłód w stawach
When you're rushing upwards, you mainly feel chilly in your joints


Otacza cię mnóstwo chmur albo zimny jak lód granat
You're surrounded by lots of clouds or something as cold as an ice grenade


Niby tyle gwiazd wokoło wszystkie zachwycone są sobą
There are so many stars around, all fascinated with themselves


Tacy jak ja mogą tylko patrzyć na ich blask stojąc obok
People like me can only look at their shine from a distance


Wszystko tu wygląda inaczej po drugiej stronie lustra
Everything looks different on the other side of the mirror


Niczego tu się nie złapiesz w rękach zostaje pustka
You won't grasp anything here, just emptiness remains in your hands


Czas płynie nieubłaganie kiedy czasem wracasz do domu
Time flows mercilessly when you sometimes go back home


To o co toczysz tak walkę staję się grą pozorów
What you fight for becomes a game of appearances


U horyzontów zdarzeń wszystko traci kontury
Everything loses its outlines on the horizon of events


Ci którzy świecą najjaśniej blisko są czarnej dziury
Those who shine the brightest are closest to the black hole


Czasem wystarczą sekundy żebyś tam zgubił swe światło
Sometimes it only takes seconds to lose your light there


Trudno się leci do góry ale też wrócić niełatwo
It's hard to fly up, but it's also not easy to come back down


Wszystkie gwiazdy gasną niszczy je cichy kat
All the stars are extinguished, destroyed by a silent executioner


Giną nazwiska w dziennikach i przezwiska ze szkolnych lat
Names disappear from newspapers, as do nicknames from school days


W końcu wiele spraw już nie ma sensu i nie ma znaczenia
In the end, many things don't make sense and don't matter


Po dawnych kolegach z klas pozostaje ślad w klaserach
Only a trace remains of former classmates in yearbooks


Na wyblakłych zdjęciach i tak już jest chyba ze wszystkim
On faded photos, it's probably the same with everything


Gasną te światła na scenach zapomina się teledyski
The lights go out on stage, music videos are forgotten


Cóż poszło i chyba już powoli łapię jak jest
Well, what happened? I think I'm slowly catching on


Mój kosmos nie tłumaczę bracie już na MySpace
I don't explain my universe anymore, my brother, not even on MySpace


Nim to morze wkurwień i stres zmieni sztukę w komercję
Before this sea of anger and stress turns art into commerce


Może to rzucę jak Ex hę Czy to jest warte poświęceń nie wiem
Maybe I'll drop it like an ex, huh? I don't know if it's worth sacrificing for


Goniłem swoje szczęście i grzęzłem coraz częściej w mule
I was chasing my happiness and sinking more and more in mud


Kleiłem loop na pececie zamiast wziąć samego siebie pod lupę
I was making loops on my computer instead of examining myself


Dziś czuje że budzę się przewartościowuję priorytety
Today I feel like I'm waking up, re-evaluating my priorities


Resetuję grę nie wiem kiedy wrócę tyle miejsc muszę odwiedzić
I'm resetting the game, I don't know when I'll be back, I have to visit so many places


Chcę się cieszyć życiem dziecka planety wśród gwiazd
I want to enjoy life like a child on this planet, among the stars


Nie wiem czy nie będzie mnie tydzień czy tu jestem ostatni raz
I don't know if I'll be gone a week or if this is my last time here




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comments from YouTube:

@ImZyto

***** słuchając tego utwóru czułem się jak bym ja to pisał. Z tego co widzę nie zrozumiałeś mojego komentarza więc może troszkę go rozwinę.
Na początku lat młodzieńczych szukałem swojego celu życia, pasjii. Kiedy myślałęm ,że to znalazłem, rodzice często mi mówili ,że ta pasja za dużo pieniędzy ich kosztuje.
Człowiek chciał się rozwijać , nie wiedział jak , wkońcu poszedłem na karate. Czułem ,że co dzień było lepiej, ale po dłuższym czasie trener wpadł w "komercje" zaczął podnosić składki miesięczne i nie prowadził treningów dla nas już doświadczonych uczniów tylko dla początkujących.
Musiałem znaleźć sens, zabrał mnie z tamtych miejsc dźwięk
Obudził we mnie talent i powiedział mi: "Leć"
Zmień swoje życie na lepsze, rozwiń te skrzydła na wietrze
Zostaw za sobą te szkolne korytarze, kompleksy i wreszcie 
Weź się w garść! Zrozum ile jesteś wart
Walcz o swoje szczęście nawet jak niewiele daje Ci świat!"- moim obecnym sensem jest taniec,nauczyłem się go za darmo spotykając się z ludźmi na ulicach gdzie praktykowaliśmy.Oglądaliśmy filmy na youtubie które pozwalały nam się rozwijać. Do teraz tańczę a minęło już kilka lat i ciesze się życiem  każdego dnia. 
Wcześniej byłem przeciętniakiem, który miał kompleksy i nie wiedział jak je rozwiązać. Teraz mam pasje która pomogła mi wyjść z tego . 
Także odpowiadając na Twoje pytanie. Miałem tak ,może w innej postaci ; strasznie pozytywnie trafił do mnie ten utwór. 
Pozdrawiam :)



@elementalhero21

Nie byłem nigdy gwiazdą klasy, koledzy mieli adidasy
Rodzicom było szkoda kasy, wiesz ile trzeba na to pracy?
Cztery paski w bluzie, tak jeden mam w bonusie, kurwa mać
marzył mi się świat, świat w którym znikną ludzie
Nie miałem super gadki do dziewczyn, byłem mniej fajny od reszty
Trochę za bardzo przeciętny, daleko było mi do anoreksji
Słyszałem śmiechy za sobą, miałem problemy ze sobą
Myślałem przez parę lat, że wyleczy te kompleksy alkohol
Nie pomogło mi to - wcale. Świat wokoło psułem w szale
Do spokoju z każdym dniem miałem tylko coraz dalej
Musiałem znaleźć sens, zabrał mnie z tamtych miejsc dźwięk
Obudził we mnie talent i powiedział mi: "Leć"
Zmień swoje życie na lepsze, rozwiń te skrzydła na wietrze
Zostaw za sobą te szkolne korytarze, kompleksy i wreszcie
Weź się w garść! Zrozum ile jesteś wart
Walcz o swoje szczęście nawet jak niewiele daje Ci świat!

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak, wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr, ale być jedną z gwiazd nie chcę!
Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak, wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr, ale być jedną z gwiazd nie chcę!

Nie szukałem drogi na szczyt, szukałem jej dokądkolwiek,
Ale w mig rośnie apetyt kiedy widzi się sny na horyzoncie.
Kto by nie chciał dotknąć nieba? Czuć się przez moment jak Bóg?
Wylecieć stąd jak rakieta, odwrócić się, spojrzeć w dół.
Kiedy pędzisz w górę czujesz głównie chłód w stawach,
Otacza cię mnóstwo chmur, albo zimny jak lód granat.
Niby tyle gwiazd wokoło, wszystkie zachwycone są sobą.
Tacy jak ja mogą tylko patrzyć na ich blask stojąc obok.
Wszystko tu wygląda inaczej - po drugiej stronie lustra.
Niczego tu się nie złapiesz, w rękach zostaje pustka.
Czas płynie nieubłaganie, kiedy czasem wracasz do domu
To, o co toczysz tak walkę staję się grą pozorów.
U horyzontów zdarzeń wszystko traci kontury,
Ci którzy świecą najjaśniej blisko są czarnej dziury.
Czasem wystarczą sekundy, żebyś tam zgubił swe światło.
Trudno się leci do góry, ale też wrócić niełatwo.

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak, wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr, ale być jedną z gwiazd nie chcę!
Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak, wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr, ale być jedną z gwiazd nie chcę!

Wszystkie gwiazdy gasną - niszczy je cichy kat.
Giną nazwiska w dziennikach i przezwiska ze szkolnych lat.
W końcu wiele spraw już nie ma sensu i nie ma znaczenia.
Po dawnych kolegach z klas pozostaje ślad w klaserach
Na wyblakłych zdjęciach i tak już jest chyba ze wszystkim,
Gasną te światła na scenach, zapomina się teledyski.
Cóż, poszło i chyba już powoli łapię jak jest
Mój kosmos - nie tłumaczę bracie już na MySpace.
Nim to morze wkurwień i stres zmieni sztukę w komercję.
Może to rzucę jak Eis, hę? Czy to jest warte poświęceń, nie wiem
Goniłem swoje szczęście i grzęzłem coraz częściej w mule.
Kleiłem loop na pececie, zamiast wziąć samego siebie pod lupę.
Dziś czuje, że budzę się, przewartościowuję priorytety,
Resetuję grę, nie wiem kiedy wrócę - tyle miejsc muszę odwiedzić
Chcę się cieszyć życiem dziecka planety wśród gwiazd.
Nie wiem czy nie będzie mnie tydzień czy tu jestem ostatni raz.

Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak, wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr, ale być jedną z gwiazd nie chcę!
Dlatego lecę dziś nad miastem jak ptak
Wysoko tak, wolny jak nigdy wcześniej
Zostawiam wam ziemskie więzienie i strach
Niesie mnie wiatr, ale być jedną z gwiazd nie chcę!



All comments from YouTube:

@elvanore8499

Ktoś wraca do tego cudownego kawałka w 2020? :)

@emiloss91

wiadomo

@aKoz140

kto nie wraca? :)

@suse2026

Oczywiście

@alpine2k

Wszyscy wierni :>

@siatkarskimuzyk4343

Bardzo często :)

39 More Replies...

@youtubepremium6049

Świetne uczucie wrócić do tego kawałka po latach, i zrozumieć go na nowo, na innym szczeblu życia.

@CytrusANDSwiatek6

Jeden z najpiękniejszych tracków na PL scenie... Zamykasz oczy i płyniesz, po prostu...
Zeus Mistrzu! Dzięki za ten kawałek!

@ceciliacissi7620

CytrusANDSwiatek6

@yureiOOO

Chciałem tylko powiedzieć, ze ten numer jest ponadczasowy. Układał moje życie gdy dojrzewałem. Pomagał mi zrozumieć, że każdy ohydny okres w mojej egzystencji przeminie, i przede wszystkim, że co by się nie działo, nie jestem sam.
Fajnie do tego wracać, gdy człowiek dojrzał do pewnych spraw.

More Comments

More Versions