Na początku zespół nazywał się "Nieelektryczna Grupa Muzyczna". Nieelektryczna Grupa Muzyczna była grupą, dającą akustyczne koncerty na rynku w Jarocinie 1987 r. w składzie Smalec – bas akustyczny, Brambor oraz Mister na gitarach akustycznych, jednak gdy Brambor odszedł z zespołu, nazwa została zmieniona na Zielone Żabki.
W kwietniu 1988 r. grupa nagrywa w auli jaworskiego liceum 3 utwory, które później wysyła do organizatorów festiwalu Jarocin88. W materiale wysłanym znajdował się utwór "Kultura" później największy hit Zielonych Żabek. W 1988 roku Zielone Żabki zajęły pierwsze miejsce na Festiwalu w Jarocinie wybrany głosami uczestników festiwalu. Zielone Żabki po odebraniu z rąk Romana Rogowieckiego głównej nagrody "Złoty kameleon" potłukły porcelanową statuetkę rozrzucając ze sceny drobne kawałki w zebrany przed sceną tłum. Smalec powiedział wtedy: To dzięki Wam jesteśmy tu i teraz... każdemu należy się więc kawałek nagrody!
Szkoła
Zielone Żabki Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Oto jestem jawasza druga matka
Kocham was szkolną brać
I wasze uśmiechy choć są wymuszone
Kocham wasze szare mundurki
Kiedy zlewają się w masę
Codzień mówią mi „dzień dobry"
A tych co nie mają tego zwyczaju
Ja kocham traktować osobno
Nienawidzę tych pojedynczych
Którym nie podoba się porządek
Ja ich potrafię przystosować
Ja kocham zamykać im gęby
Cała ta wasza edukacja
Opiera się na waszej sile
Robicie świństwa z uśmiechem na ustach
Staracie się ukryć swe prawdziwe myśli
Nie chcecie zrozumieć że robicie błąd
Wpajając to w co sami nie wierzycie
Wasza dydaktyka rodzi we mnie bunt
Waszą dydaktyką sami się gnoicie
Nie wychował mnie panpanie sierżancie
Nie wychowacie mnie wy wątpliwi pedagodzy
I najgorsze jest to że nie chcecie zrozumieć
Że to właśnie wy jesteście na złej drodze
Nie wychował mnie panpanie sierżancie
Nie wychowacie mnie wy wątpliwi pedagodzy
I najgorsze jest to że nie chcecie zrozumieć
Że to właśnie wy jesteście na złej drodze
The lyrics to Zielone Żabki's song "Szkoła" (which translates to "School") depict a strong dissatisfaction with the educational system. The song portrays school as a second home, but one that is filled with forced smiles and conformity. The vocalist expresses love for the school community and their gray uniforms, which seem to represent the merging of individuality. There is also mention of the people on the street who greet with a "good day," contrasting with those who don't have this habit and are treated separately.
The lyrics then shift to a strong dislike for individuals who resist order and discipline, with the singer claiming the ability to shut their mouths and impose conformity. The entire education system is criticized for being based on the students' strength, while they are forced to deceive themselves and hide their true thoughts behind fake smiles. The vocalist firmly believes that the ideology being imparted is flawed and rebels against it, feeling oppressed by the very teachings that are meant to shape them.
The song concludes with a repeated rejection of authority figures and the assertion that they are on the wrong path. The singer declares that neither the sergeant nor the doubtful educators can mold them, and the worst part is that these figures refuse to understand that they are the ones leading the students astray.
Line by Line Meaning
Oto onaszkoławasz drugi dom
Here is your school, your second home
Oto jestem jawasza druga matka
Here I am, your second mother
Kocham was szkolną brać
I love you, school community
I wasze uśmiechy choć są wymuszone
And your smiles, even if they're forced
Kocham wasze szare mundurki
I love your grey uniforms
Kiedy zlewają się w masę
When they blend together in a mass
Kocham tych co na ulicy
I love those on the street
Codzień mówią mi „dzień dobry"
Who greet me every day with 'good morning'
A tych co nie mają tego zwyczaju
And those who don't have this habit
Ja kocham traktować osobno
I love treating them separately
Nienawidzę tych pojedynczych
I hate those individuals
Którym nie podoba się porządek
Who don't like order
Ja ich potrafię przystosować
I can adapt them
Ja kocham zamykać im gęby
I love shutting their mouths
Cała ta wasza edukacja
All your education
Opiera się na waszej sile
Is based on your strength
Robicie świństwa z uśmiechem na ustach
You do mischief with a smile on your face
Staracie się ukryć swe prawdziwe myśli
You try to hide your true thoughts
Nie chcecie zrozumieć że robicie błąd
You don't want to understand that you're making a mistake
Wpajając to w co sami nie wierzycie
Instilling what you yourselves don't believe in
Wasza dydaktyka rodzi we mnie bunt
Your didactics breed rebellion in me
Waszą dydaktyką sami się gnoicie
With your didactics, you torture yourselves
Nie wychował mnie panpanie sierżancie
You didn't raise me, Mr. Sergeant
Nie wychowacie mnie wy wątpliwi pedagodzy
You won't raise me, you doubtful educators
I najgorsze jest to że nie chcecie zrozumieć
And the worst part is that you don't want to understand
Że to właśnie wy jesteście na złej drodze
That it's you who are on the wrong path
Nie wychował mnie panpanie sierżancie
You didn't raise me, Mr. Sergeant
Nie wychowacie mnie wy wątpliwi pedagodzy
You won't raise me, you doubtful educators
I najgorsze jest to że nie chcecie zrozumieć
And the worst part is that you don't want to understand
Że to właśnie wy jesteście na złej drodze
That it's you who are on the wrong path
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
paweł k
ja to widze tak: mozesz przestac nosic glany i skore ale jezeli byles prawdziwym punkowcem to bedziesz nim w sercu do konca zycia...AMEN.
Piotr Świtała
PUNKS NOT DEAD dzięki każdemu, którzy wprowadzili mnie na tą stronę mocy
Coma Black
Punk's (still) not dead
fan kata
stare panki nie rdzewiejo
Marcin Kopka
"Cała ta Wasza edukacja opiera sie na waszej sile...". PIĘKNE!!!
Monika Urbaniak
Smutne jest to, że w tej piosence nie pada ani jedno słowo, które nie byłoby prawdą.
MsPjonaa
Ach ta kultura wypowiedzi w polskich komentarzach, ach ten szacunek do gustu muzycznego innych ludzi ! :3 Świadczy to jedynie o Waszym ograniczeniu. Ja słucham zarówno rapu, reggae, ska, punku i wielu wielu innych gatunków, nie wyłączając popu. Wszystko zależnie od nastroju i sytuacji, nie wierzę ślepo w jeden rodzaj, a tym bardziej nie "hejtuję" pozostałych.
antywitamina
ciezko slowami wyrazic to co sie czuje sluchajac i wracajac do tych utworow, wszystkie emocje mlodosci, wszystkie wspomnienia....... oto ona... szkola.... hehe ;) taa
Triste
Czekamy na Żabki na Woodstocku!!
Iga Gabriela Koszutowska
i nie wychowacie mnie wy, wątpliwi pedagodzy :D nie ma to jak posłuchać o wątpliwych pedagogach przed poprawką egzaminu z babą- mutantem :D