Miami
BE VIS Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Zawsze liczyłem na więcej, dlatego dziś liczę hajs
Parę minusów mam do dodania
Łatwo się wyjebać na zakręcie
Dziś jak Tede, bo nie do poznania
Ale steelo zawsze ma jebnięcie
Znam hieny, które ustawiają się w kolejce po tantiemy
Cel uświęca środki, ale to nie machiavelli
I to chyba nic nie zmieni machine gun jak kelly
Gdzie jest moje słońce? Odwiedzam krainę cieni
Nie wiem co jest dobre, ale takiego mnie chcieli
Chociaż nigdy nie biorę cudzego zdania do mej ziemi
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
Minie chwila, no i na insta będzie
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
Chcę duży dom i najdroższe posesje
Prady i Louis najnowsze kolekcje
Damy i kluby na głośnym koncercie
Gramy i tłumy krzyczące ten refren
Nie mów o Londynie, ani Tottenham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
Dzisiaj siedzę sam i słucham Billie Jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
W głowie drogie fury jak w miami vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
Ey, wracam na te stare śmieci
Co by się nie działo i tak powiem "jakoś leci"
Co by się nie działo i tak zrobię parę rzeczy
Które puszczę w eter, a potem będą hitami w sieci
Kto tu teraz połknął haczyk?
Dobry stuff i dobre rybki, ale gonią plany
Głodny świat i chłodnie zimy, ale zdobią szaty
Choć nie ona zdobi duszę, tylko to co siedzi w twojej bani
Gram rap ja, ale kiedy wchodzę, to nie potrzebuje fanfar
Jestem taki jak ty, no bo życie to nie bajka
Jestem wyczulony na kłamstewka, no i "bla bla"
Kocham jesień spadające liście, no a chandra?
Nie dopada, mnie dopada wena - robię soundtrack
I nie skaczę na głęboką wodę - robię salta
Niby wyczekane lepiej smakuje, to prawda
Mała kolorujesz mi świat
Może na żółto, może niebiesko
W sumie jak chcesz, bo masz paletę barw
Na stole z wódką, a więc polej to
Dla siebie i koleżanek bo wiesz
Że ja preferuję tę szkocką brandy
No i będziemy pili całą noc
Skoro dzisiaj wypijemy za błędy
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
Minie chwila, no i na insta będzie
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
Chcę duży dom i najdroższe posesje
Prady i Louis najnowsze kolekcje
Damy i kluby na głośnym koncercie
Gramy i tłumy krzyczące ten refren
Nie mów o Londynie, ani Tottenham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
Dzisiaj siedzę sam i słucham billie jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
W głowie drogie fury jak w miami vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
"Miami" is a song by Polish rapper BE VIS, and it talks about his desire to live a lavish lifestyle and fulfill his dreams, even though he acknowledges the risks that come with it. The lyrics switch between views of the singer's ambition and the superficial world of social media. The title of the song refers to Miami, which is often associated with luxury lifestyles and partying.
The opening phrase, "Widzę jak spoglądasz na mnie i nie liczy się już czas," translates to "I see how you look at me, and time is of no importance." Here, the singer is acknowledging the attention he receives from others due to his musical success. The following lines, "Zawsze liczyłem na więcej, dlatego dziś liczę hajs, Parę minusów mam do dodania, Łatwo się wyjebać na zakręcie," say that the singer always aimed for more success, and now that he has achieved it, he must make sure he earns enough money to maintain that lifestyle. The last line, "Łatwo się wyjebać na zakręcie," refers to the risks of living a high-risk lifestyle.
The next verse presents the idea that our society often rewards individuals who prioritize fame and wealth over more substantial values. The line "Cel uświęca środki, ale to nie Machiavelli" means "The goal justifies the means, but it's not Machiavelli," which refers to the idea that people are willing to compromise their values to achieve their aspirations. The attention then shifts to the singer's love interest, who advises them to remain calm despite frustration or anger. The chorus speaks to the singer's desire to live a luxurious lifestyle and party endlessly.
Line by Line Meaning
Widzę jak spoglądasz na mnie i nie liczy się już czas
I can see the way you're looking at me and time doesn't matter anymore
Zawsze liczyłem na więcej, dlatego dziś liczę hajs
I always hoped for more, that's why today I'm counting money
Parę minusów mam do dodania
I have a few negatives to add
Łatwo się wyjebać na zakręcie
It's easy to slip up on a curve
Dziś jak Tede, bo nie do poznania
Today I'm like Tede, unrecognizable
Ale steelo zawsze ma jebnięcie
But Steelo always has a hit
Znam hieny, które ustawiają się w kolejce po tantiemy
I know hyenas who line up for royalties
Cel uświęca środki, ale to nie machiavelli
The end justifies the means, but I'm no Machiavelli
Ona mówi bądź spokojny wkurwienie jak po niedzieli
She tells me to calm down with anger like after a bad Sunday
I to chyba nic nie zmieni machine gun jak kelly
But it won't change anything, I'm like a machine gun like Kelly
Gdzie jest moje słońce? Odwiedzam krainę cieni
Where is my sunshine? I visit the land of shadows
Nie wiem co jest dobre, ale takiego mnie chcieli
I don't know what's good, but this is what they wanted me to be
Chociaż nigdy nie biorę cudzego zdania do mej ziemi
Although I never take anyone else's opinion as my own
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
A girl comes up to me for a photo
Minie chwila, no i na insta będzie
A moment passes, and it'll be on Instagram
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
She says she doesn't care about the consequences
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
I don't care, since my heart is occupied
Chcę duży dom i najdroższe posesje
I want a big house and the most expensive properties
Prady i Louis najnowsze kolekcje
The latest collections from Prada and Louis
Damy i kluby na głośnym koncercie
Women and clubs at a loud concert
Gramy i tłumy krzyczące ten refren
We play, and the crowd screams this chorus
Nie mów o Londynie, ani Tottenham
Don't talk about London or Tottenham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
You know I like it when you wear skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
It's not small for me when I'm making money
Dzisiaj siedzę sam i słucham Billie Jean
Today I'm alone, listening to Billie Jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
I'm conquering the world with moonlit steps
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
I'm taking Bacardi, we'll be drinking gin
W głowie drogie fury jak w Miami Vice
In my head, expensive cars like in Miami Vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I think we'll always live like this
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
And there's no chance our fire will go out
Ey, wracam na te stare śmieci
Hey, I'm going back to those old things
Co by się nie działo i tak powiem "jakoś leci"
No matter what happens, I'll say "it's going somehow"
Co by się nie działo i tak zrobię parę rzeczy
No matter what happens, I'll still do a few things
Które puszczę w eter, a potem będą hitami w sieci
I'll release them on the airwaves, and then they'll be internet hits
Kto tu teraz połknął haczyk?
Who fell for the bait here now?
Dobry stuff i dobre rybki, ale gonią plany
Good stuff and good fish, but plans are chasing us
Głodny świat i chłodnie zimy, ale zdobią szaty
A hungry world and winter chills, but they decorate our clothes
Choć nie ona zdobi duszę, tylko to co siedzi w twojej bani
Although it doesn't decorate the soul, only what's in your head
Gram rap ja, ale kiedy wchodzę, to nie potrzebuje fanfar
I rap, but when I enter, I don't need fanfare
Jestem taki jak ty, no bo życie to nie bajka
I'm just like you, because life isn't a fairytale
Jestem wyczulony na kłamstewka, no i "bla bla"
I'm sensitive to liars and "blah blah"
Kocham jesień spadające liście, no a chandra?
I love autumn, falling leaves, but what about depression?
Nie dopada, mnie dopada wena - robię soundtrack
It doesn't depress me, inspiration hits me - I make soundtracks
I nie skaczę na głęboką wodę - robię salta
And I don't jump into deep water - I do somersaults
Niby wyczekane lepiej smakuje, to prawda
It's true that what's anticipated tastes better
Mała kolorujesz mi świat
You color my world, my girl
Może na żółto, może niebiesko
Maybe yellow, maybe blue
W sumie jak chcesz, bo masz paletę barw
However you like, because you have a palette of colors
Na stole z wódką, a więc polej to
On the table with vodka, so pour it
Dla siebie i koleżanek bo wiesz
For us and our friends, you know
Że ja preferuję tę szkocką brandy
That I prefer that Scottish brandy
No i będziemy pili całą noc
And we'll drink all night
Skoro dzisiaj wypijemy za błędy
Since today we'll drink to our mistakes
Dzisiaj siedzę sam i słucham Billie Jean
Today I'm alone, listening to Billie Jean
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Shein _
[Zwrotka 1]
Widzę jak spoglądasz na mnie i nie liczy się już czas
Zawsze liczyłem na więcej, dlatego dziś liczę hajs
Parę minusów mam do dodania (ey)
Łatwo się wyjebać na zakręcie (hee)
Dziś jak Tede, bo nie do poznania (woof)
Ale steelo zawsze ma jebnięcie
Znam hieny, które ustawiają się w kolejce po tantiemy
Cel uświęca środki, ale to nie Machiavelli
Ona mówi bądź spokojny wkurwienie jak po niedzieli
I to chyba nic nie zmieni... Machine Gun jak Kelly
Gdzie jest moje słońce? Odwiedzam krainę cieni
Nie wiem co jest dobre, ale takiego mnie chcieli
Chociaż nigdy nie biorę cudzego zdania do mej ziemi
[Bridge]
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
Minie chwila, no i na insta będzie
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
Chcę duży dom i najdroższe posesje
Prady i Louis najnowsze kolekcje
Damy i kluby na głośnym koncercie
Gramy i tłumy krzyczące ten refren (eyy)
[Refren]
Nie mów o Londynie, ani Tottenham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
Dzisiaj siedzę sam i słucham Billie Jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
W głowie drogie fury jak w Miami Vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
[Zwrotka 2]
Ey, wracam na te stare śmieci
Co by się nie działo i tak powiem "jakoś leci"
Co by się nie działo i tak zrobię parę rzeczy
Które puszczę w eter, a potem będą hitami w sieci (hit)
Kto tu teraz połknął haczyk?
Dobry stuff i dobre rybki, ale gonią plany
Głodny świat i chłodnie zimy, ale zdobią szaty
Choć nie ona zdobi duszę, tylko to co siedzi w twojej bani
Gram rap ja, ale kiedy wchodzę, to nie potrzebuje fanfar
Jestem taki jak ty, no bo życie to nie bajka
Jestem wyczulony na kłamstewka, no i "blabla"
Kocham jesień spadające liście, no a chandra?
Nie dopada, mnie dopada wena - robię soundtrack
I nie skaczę na głęboką wodę - robię salta
Niby wyczekane lepiej smakuje, to prawda (prawda)
Mała kolorujesz mi świat
Może na żółto, może niebiesko
W sumie jak chcesz, bo masz paletę barw
Na stole z wódką, a więc polej to
Dla siebie i koleżanek bo wiesz
Że ja preferuję tę szkocką brandy
No i będziemy pili całą noc
Skoro dzisiaj wypijemy za błędy
[Bridge]
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
Minie chwila, no i na insta będzie
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
Chcę duży dom i najdroższe posesje
Prady i Louis najnowsze kolekcje
Damy i kluby na głośnym koncercie
Gramy i tłumy krzyczące ten refren (eyy)
[Refren]
Nie mów o Londynie, ani Tottenham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
Dzisiaj siedzę sam i słucham Billie Jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
W głowie drogie fury jak w Miami Vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
Kacper Kukliński
Widzę jak spoglądasz na mnie i nie liczy się już czas
Zawsze liczyłem na więcej, dlatego dziś liczę hajs
Parę minusów mam do dodania (ey)
Łatwo się wyjebać na zakręcie (hee)
Dziś jak Tede, bo nie do poznania (woof)
Ale steelo zawsze ma jebnięcie
Znam hieny, które ustawiają się w kolejce po tantiemy
Cel uświęca środki, ale to nie machiavelli
Ona mówi bądź spokojny wkurwienie jak po niedzieli
I to chyba nic nie zmieni... machine gun jak kelly
Gdzie jest moje słońce? Odwiedzam krainę cieni
Nie wiem co jest dobre, ale takiego mnie chcieli
Chociaż nigdy nie biorę cudzego zdania do mej ziemi
[Bridge]
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
Minie chwila, no i na insta będzie
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
Chcę duży dom i najdroższe posesje
Prady i Louis najnowsze kolekcje
Damy i kluby na głośnym koncercie
Gramy i tłumy krzyczące ten refren (eyy)
[Refren]
Nie mów o Londynie, ani to ten cham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
Dzisiaj siedzę sam i słucham Billie Jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
W głowie drogie fury jak w miami vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
[Zwrotka 2]
Ey, wracam na te stare śmieci
Co by się nie działo i tak powiem "jakoś leci"
Co by się nie działo i tak zrobię parę rzeczy
Które puszczę w eter, a potem będą hitami w sieci (hit)
Kto tu teraz połknął haczyk?
Dobry stuff i dobre rybki, ale gonią plany
Głodny świat i chłodnie zimy, ale zdobią szaty
Choć nie ona zdobi duszę, tylko to co siedzi w twojej bani
Gram rap ja, ale kiedy wchodzę, to nie potrzebuje fanfar
Jestem taki jak ty, no bo życie to nie bajka
Jestem wyczulony na kłamstewka, no i "blabla"
Kocham jesień spadające liście, no a chandra?
Nie dopada, mnie dopada wena - robię soundtrack
I nie skaczę na głęboką wodę - robię salta
Niby wyczekane lepiej smakuje, to prawda (prawda)
Mała kolorujesz mi świat
Może na żółto, może niebiesko
W sumie jak chcesz, bo masz paletę barw
Na stole z wódką, a więc polej to
Dla siebie i koleżanek bo wiesz
Że ja preferuję tę szkocką brandy
No i będziemy pili całą noc
Skoro dzisiaj wypijemy za błędy
[Bridge]
Szmula podbija tu do mnie po zdjęcie
Minie chwila, no i na insta będzie
Mówi, że pierdoli te konsekwencje
W chuju to mam, bo mam zajęte serce
Chcę duży dom i najdroższe posesje
Prady i Louis najnowsze kolekcje
Damy i kluby na głośnym koncercie
Gramy i tłumy krzyczące ten refren (eyy)
[Refren]
Nie mów o Londynie, ani to ten cham
Wiesz, że lubię kiedy nosisz skinny jeans
Mała mi, nie mało mi gdy robię hajs
Dzisiaj siedzę sam i słucham billie jean
Księżycowym krokiem idę podbić świat
Biorę Bacardi, będziemy pili gin
W głowie drogie fury jak w miami vice
Chyba zawsze już będziemy żyli tym
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
I nie ma, nie ma szans, żeby w nas ogień zgasł
to ja
Włączam , słyszę ten bit i od razu myślę : "Balenciaga"
Kacper
Ja też
Michalczyk
I tak ma być
Olga
Boże samee
ignacy s.
Balenciaga słaba tylko bevis
Zbieram 100 subskrybcji bez filmu
@ignacy s. XDD ale wiesz że Balenciaga też była be visa i o niej mowa?
Bebecjusz
JEZUU, DOJEBANY TELEDYSK! <3
Patryk Felusiak
Robisz najlepsze piosenki!😁☺😎
Lukasz Jelonek
Lubię ją słuchać
yung ruud
jak dobrze, że przez chwilę miałeś mniej wyświetleń, jak już to będzie na głośniku na każdej ulicy to się będę mógł wypinać, że słuchałem Presleja w andergrałndzie mimo że go poznałem po serferze pozdro