Zombie
PRO8L3M Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Dwadzieścia dwadzieścia pchaliśmy jak sześcian
Nie opuszczając czterech zainfekowanych przez pleśń ścian
Ziomek się wpierdolił w miłość musi to unieść sam
Na spierdalający czas jedynie zaciśniętą pięść mam
W snach uciekam w miejscu jak na bieżni
Chyba kara za to że życiu jesteśmy tak drapieżni
Mogę hasła o trzeźwości wydziarać na piersi
Lecz taplam się w strachu zlanym wódą bo mnie prawda mierzi
Wszyscy najwięksi nieśmiertelni wiecznie piękni
Ideałom swym koniecznie wierni
Władcy świata a każdy z nas tu kolejny car materii
Która to przy dźwięku werbli wpierdoli nas jak sernik
Czy to bezsilność czy po prostu patrzę bezradnie
Jak najlepsze lata kradnie mi dzień za dniem
Ja jak niewolnik pragnień choć życia przeżyłem nie więcej niż ćwierć
Przecież są gorsze sposoby na bycie trupem niż śmierć

Nie mam ochoty na łzy nie mam ochoty na słowa
Nie mam ochoty na sny nie mam ochoty nic dodać
Nie mam ochoty być nie mam ochoty na towar
Mam ochotę być zły na świat który cię schował
Nie mam ochoty na myśli nie mam ochoty na żarty
Fajnie żeście przyszli nie mam ochoty na party
Nie mam ochoty na świat który był łatwy
A teraz nic nie jest wart jeśli stoi jak martwy

Pierwsi i ostatni to ci sami zależy skąd patrzysz
Życie to kilka momentów na krzyż
Żeby miesiąc dobrze żyć zapierdalasz trzy bywa
Zapalniczką stopię kry jeśli chcę wygodnie pływać
Jak docenić blask gdy świeci wciąż i nie przerywa
Idąc latami pod wiatr pochyleni jak kursywa
Jebana wstęga Mobiusa aż chce się rzygać
Brama to piękna jest tutaj przy tych śmietnikach
Skandal jak po jogurtach po terminie spożycia
Umrzeć umie każda kurwa żyć nie to nie ta liga
Po szczęście trzeba się schylać chyba że z mydła
Sam się wydymasz jak człowiek guma w tych starych cyrkach
Zmarznięty pingwin śni że gdzieś jest Afryka
Miliarder w wyjebanej willi mnoży aktywa
Rosnąć by rosnąć wciąż więcej połykać
Ochłoń to komórki rakowej logika

Nie mam ochoty na łzy nie mam ochoty na słowa
Nie mam ochoty na sny nie mam ochoty nic dodać
Nie mam ochoty być nie mam ochoty na towar
Mam ochotę być zły na świat który cię schował
Nie mam ochoty na myśli nie mam ochoty na żarty
Fajnie żeście przyszli nie mam ochoty na party
Nie mam ochoty na świat który był łatwy
A teraz nic nie jest wart jeśli stoi jak martwy

Mózg żrą truizmy że czasu się cofnąć nie da
Duszy trucizny potem ten sam czas rozrzedza
Bezsilność jest jak śmierć tylko ją znam już
A czapy emisariusz kończy mój scenariusz
Decyzje bywają spóźnione o jedno mgnienie
Gdy zbyt ufając swojej cenie zostaję z blednącym cieniem
Bezsilność czerwona jak krew na rękach
A ja bezradnie klękam gdy dopada mnie następna

Nie mam ochoty na łzy nie mam ochoty na słowa
Nie mam ochoty na sny nie mam ochoty nic dodać
Nie mam ochoty być nie mam ochoty na towar
Mam ochotę być zły na świat który cię schował
Nie mam ochoty na myśli nie mam ochoty na żarty
Fajnie żeście przyszli nie mam ochoty na party




Nie mam ochoty na świat który był łatwy
A teraz nic nie jest wart jeśli stoi jak martwy

Overall Meaning

The song "Zombie" by PRO8L3M, Sokół, and Duit, talks about the feeling of being trapped and powerless in a world that seems to be falling apart. The opening lyrics show a sense of entrapment, where the singer is surrounded by four walls contaminated by mold. While a friend of his falls in love, he feels left behind, and time seems to be slipping away. He feels he is stuck in the same place, and life is passing him by. The following lyrics describe the feeling of helplessness and how we are all trapped by society's expectations, chasing after the illusion of immortality and eternal beauty. In contrast, the reality is that we are all mere mortals and will end up as lifeless zombies.


The chorus repeats the idea that the singer does not feel like doing anything anymore. He is tired of the world's superficiality and the ease with which people seem to succumb to it. He feels betrayed by the world that has hidden him away, and he is angry at the fact that life seems to pass him by. The song's theme mostly revolves around the feeling of being powerless and stuck in a world that is constantly moving forward, leaving behind those who cannot or do not want to keep up.


Line by Line Meaning

Dwadzieścia dwadzieścia pchaliśmy jak sześcian
We moved forward together, almost like a cube


Nie opuszczając czterech zainfekowanych przez pleśń ścian
Leaving behind the four walls that were mold-infested


Ziomek się wpierdolił w miłość musi to unieść sam
My friend fell in love and he has to deal with it alone


Na spierdalający czas jedynie zaciśniętą pięść mam
All I have for the running time is a clenched fist


W snach uciekam w miejscu jak na bieżni
In my dreams, I'm running in place like on a treadmill


Chyba kara za to że życiu jesteśmy tak drapieżni
Perhaps it's punishment for being so predatory in life


Mogę hasła o trzeźwości wydziarać na piersi
I can tattoo slogans about sobriety on my chest


Lecz taplam się w strachu zlanym wódą bo mnie prawda mierzi
But I drown in fear mixed with water because the truth disgusts me


Wszyscy najwięksi nieśmiertelni wiecznie piękni
All the greatest are immortal, forever beautiful


Ideałom swym koniecznie wierni
Faithful to their own ideals


Władcy świata a każdy z nas tu kolejny car materii
World rulers, and each of us is just another slave to matter


Która to przy dźwięku werbli wpierdoli nas jak sernik
Which at the sound of drums will hit us like a cheesecake


Czy to bezsilność czy po prostu patrzę bezradnie
Is it powerlessness or am I just looking helpless?


Jak najlepsze lata kradnie mi dzień za dniem
The best years of my life are being stolen day by day


Ja jak niewolnik pragnień choć życia przeżyłem nie więcej niż ćwierć
I'm like a slave to desires, though I've only lived a quarter of my life


Przecież są gorsze sposoby na bycie trupem niż śmierć
There are worse ways to be a dead than by simply dying


Nie mam ochoty na łzy nie mam ochoty na słowa
I don't feel like crying, I don't feel like talking


Nie mam ochoty na sny nie mam ochoty nic dodać
I don't feel like dreaming, I don't feel like adding anything


Nie mam ochoty być nie mam ochoty na towar
I don't feel like existing, I don't feel like being merchandise


Mam ochotę być zły na świat który cię schował
I feel like being angry at the world that hid you away


Nie mam ochoty na myśli nie mam ochoty na żarty
I don't feel like thinking, I don't feel like joking


Fajnie żeście przyszli nie mam ochoty na party
It's nice that you came, but I don't feel like partying


Nie mam ochoty na świat który był łatwy
I don't feel like dealing with a world that was easy


A teraz nic nie jest wart jeśli stoi jak martwy
Now nothing is worth anything if it just stands still like dead


Pierwsi i ostatni to ci sami zależy skąd patrzysz
First and last are the same, it depends on where you look


Życie to kilka momentów na krzyż
Life is a few crucifying moments


Żeby miesiąc dobrze żyć zapierdalasz trzy bywa
So you work three months to live well for one


Zapalniczką stopię kry jeśli chcę wygodnie pływać
I melt the ice with a lighter if I want to swim comfortably


Jak docenić blask gdy świeci wciąż i nie przerywa
How can I appreciate light when it shines incessantly without interruption


Idąc latami pod wiatr pochyleni jak kursywa
Walking for years against the wind, bent like italic


Jebana wstęga Mobiusa aż chce się rzygać
That damn Mobius strip makes you want to puke


Brama to piękna jest tutaj przy tych śmietnikach
The gate is beautiful here, next to these dumpsters


Skandal jak po jogurtach po terminie spożycia
A scandal like yogurt past its expiration date


Umrzeć umie każda kurwa żyć nie to nie ta liga
Any whore can die, but living is a different story


Po szczęście trzeba się schylać chyba że z mydła
One must bow down for happiness, unless it slips away like soap


Sam się wydymasz jak człowiek guma w tych starych cyrkach
You bend yourself like rubber in these old circuses


Zmarznięty pingwin śni że gdzieś jest Afryka
A frozen penguin dreams that somewhere there is Africa


Miliarder w wyjebanej willi mnoży aktywa
A billionaire multiplies assets in a messed up villa


Rosnąć by rosnąć wciąż więcej połykać
Growing for the sake of growing, swallowing more and more


Ochłoń to komórki rakowej logika
Calm down, it's the logic of cancer cells


Mózg żrą truizmy że czasu się cofnąć nie da
The brain is consumed by truisms that time can't be turned back


Duszy trucizny potem ten sam czas rozrzedza
Poison for the soul, then the same time dilutes it


Bezsilność jest jak śmierć tylko ją znam już
Powerlessness is like death, but I already know it


A czapy emisariusz kończy mój scenariusz
And the emissary's hood ends my script


Decyzje bywają spóźnione o jedno mgnienie
Decisions can be delayed by one blink


Gdy zbyt ufając swojej cenie zostaję z blednącym cieniem
When I trust too much in my worth and am left with a fading shadow


Bezsilność czerwona jak krew na rękach
Powerlessness is red like blood on hands


A ja bezradnie klękam gdy dopada mnie następna
And I helplessly kneel when the next one hits me




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comments from YouTube:

@samsunglowicz

Nie mam ochoty na łzy
Nie mam ochoty na słowa
Nie mam ochoty na sny
Nie mam ochoty nic dodać
Nie mam ochoty być
Nie mam ochoty na towar
Mam ochotę być zły
Na świat który cię schował
Nie mam ochoty na myśli
Nie mam ochoty na żarty
Fajnie żeście przyszli
Nie mam ochoty na party
Nie mam ochoty na świat
Który był łatwy
A teraz nic nie jest wart
Jeśli stoję jak martwy



@rokson2782

"Mózg żrą truizmy, że czasu się cofnąć nie da
Duszy trucizny potem ten sam czas rozrzedza
Bezsilność jest jak śmierć, tylko ją znam już
A czapy emisariusz kończy mój scenariusz
Decyzje bywają spóźnione o jedno mgnienie
Gdy zbyt ufając swojej cenie zostaję z blednącym cieniem
Bezsilność czerwona jak krew na rękach
A ja bezradnie klękam, gdy dopada mnie następna"

-Adam Mic... a nie czekaj to Oskar



All comments from YouTube:

@LookkeB

Szacunek dla glazurnika za docięcie kafelka do zaokrąglenia wanny. Silikon 3/5.

@adro8966

Że zwróciłeś na to uwagę xd

@PieczarBT

XO

@michabaszczak6259

Od razu zauważyłem, ale tak jest jak się niedawno płaciło fachowcom za łazienkę. Branża bez kryzysu...

@3eddie

Co ty odjebaleś hit XDDDDDDD

@pocotenerwy4549

Płytka, nie kafelek

25 More Replies...

@budzisaw2749

" Pierwsi i ostatni to Ci sami. Zależy skąd patrzysz , życie to kilka momentów na krzyż, żeby miesiąc dobrze żyć, zapierdalasz trzy " 💪

@klajster9829

najgłębszy numer z płyty

@pocoogladac

co nie wróży dobrze tej płycie...

@youcantfoolmeman169

@pocoogladac Takie same odczucia mam mordo tutaj na 14 utworów 6 mi się jakoś podoba reszta nie będzie włączona drugi raz co mnie smuci że tak to wyszło

More Comments

More Versions