Zielono Mi
Numer Raz Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Aha
To nowe ziom
Grube Jointy 2
Numer Raz i
Nie lubię mieć problemów lecz wciąż jaram w chuj
Według prawa jestem przestępcą przez mój strój
I Nie mówię „Chuje Morchen" bo nie mieszkam w kraju Gańdzi
„Dzień Dobry" Skuty łeb i zalepione oczy
W tych porankach podobnych ciężko mnie zaskoczyć
Jadę furą słuchając Smoke na rozkmince
Z wielką chmurą w płucach - pokonuję ulice
Ej Numer
Czy Ty widzisz to co ja
Widzę
Ktoś w głowie ciągle mi coś gada i siada na psychę
Pomyślałem trzeba z tym skończyć na chwilę
Widząc w wyobraźni psa jak konfiskuje mi Chibe
Czy to rozsądek Ty zwykły moment zwątpienia
Chciałbym jarać naturkę a w około sama chemia
Mieć przy sobie pyszną 5 tkę nie iść za to do więzienia
Wciąż w to wierzę choć bywają chwile zwątpienia
Ja wciąż jaram z dnia na dzień i co dnia
Kocham Palić Przecież to nie jest żadna zbrodnia
Dla Moich ludzi Mach Przezwyciężają strach
Więc morda Czy to coś da Daj Jointa
Ja wciąż jaram z dnia na dzień i co dnia
Kocham Palić Przecież to nie jest żadna zbrodnia
Dla Moich ludzi Mach Przezwyciężają strach
Więc morda Czy to coś da Daj Jointa
Lubię żyć tym trybem chodź męczący wciąż odmóżdża
Jeden joint to parę godzin i odpuszcza
Pale ja pali sąsiad i pali pół podwórka
Weterani i to naprawdę najwyższa półka
Po co kończyć to nie ma sensu
Grube Jointy to właśnie dla nich te parę wersów
Jeszcze trochę i będzie tu Legal
Liczę na to jak na akceptację każdy pedał
Zwijamy się podobno i wszystko jest na sprzedasz
Bądźmy Pro Europejscy może nie aż tak jak w Czechach
Co za dużo to nie zdrowo wszystko w naszych rękach
Może być kolorowo ważne żeby nie pękać
Można przestać stękać i powiedzieć głośno kocham
To jest w końcu tylko trawka a nie lot po prochach
Trzeba tchnąć nadzieję wreszcie w zacofany kraj
Bo jesteśmy tylko ludźmi a ludzie czują Haj
Ja wciąż jaram z dnia na dzień i co dnia
Kocham Palić Przecież to nie jest żadna zbrodnia
Dla Moich ludzi Mach Przezwyciężają strach
Więc morda Czy to coś da Daj Jointa
Ja wciąż jaram z dnia na dzień i co dnia
Kocham Palić Przecież to nie jest żadna zbrodnia
Dla Moich ludzi Mach Przezwyciężają strach
Więc morda Czy to coś da Daj Jointa
The lyrics to Numer Raz's song "Zielono Mi" express his love and passion for smoking marijuana. He starts off by saying that he doesn't like having problems but still smokes a lot. According to the law, he is seen as a criminal because of his attire. Despite being in Warsaw, he still feels the taste of the Netherlands, indicating his connection to the cannabis culture there. He also mentions that he doesn't say "Chuje Morchen" (a vulgar expression) because he doesn't live in Ganja country.
In the next verse, Numer Raz talks about his daily routine of smoking and how it helps him overcome moments of doubt and uncertainty. He imagines a dog confiscating his weed, symbolizing the battle between his rationality and desire to enjoy nature's gift. He admits that there are moments of wavering belief, but he still holds on to the idea that marijuana is not a crime. The chorus emphasizes his love for smoking and how it doesn't pose any harm.
The second verse highlights the social aspect of smoking, mentioning that his neighbors and even half of the neighborhood join in. He mentions Grube Jointy, which is likely a reference to a smoking group or a brand of pre-rolled joints. He expresses hope that marijuana will become legal, counting on acceptance and support from the general public. He encourages people to speak up about their love for marijuana and to bring hope to this backward country because ultimately, they are just humans who feel the high.
Line by Line Meaning
Ta
Yes
Aha
Ah
To nowe ziom
This is new, mate
Grube Jointy 2
Fat joints 2
Numer Raz i
Numer Raz and
Nie lubię mieć problemów lecz wciąż jaram w chuj
I don't like having problems, but I still smoke a lot
Według prawa jestem przestępcą przez mój strój
According to the law, I'm a criminal because of my clothes
To Warszawa w której wciąż czuję smak Holandii
This is Warsaw where I still feel the taste of Holland
I Nie mówię „Chuje Morchen" bo nie mieszkam w kraju Gańdzi
And I don't say "Chuje Morchen" because I don't live in the Ganja country
„Dzień Dobry" Skuty łeb i zalepione oczy
"Good morning" with a tired head and sealed eyes
W tych porankach podobnych ciężko mnie zaskoczyć
In these similar mornings, it's hard to surprise me
Jadę furą słuchając Smoke na rozkmince
I'm driving, listening to Smoke, contemplating
Z wielką chmurą w płucach - pokonuję ulice
With a big cloud in my lungs - I conquer the streets
Ej Numer
Hey Numer
Czy Ty widzisz to co ja
Do you see what I see
Widzę
I see
Ktoś w głowie ciągle mi coś gada i siada na psychę
Someone in my head keeps talking to me and getting to my mind
Pomyślałem trzeba z tym skończyć na chwilę
I thought I need to stop this for a moment
Widząc w wyobraźni psa jak konfiskuje mi Chibe
Seeing in my imagination a dog seizing my stash
Czy to rozsądek Ty zwykły moment zwątpienia
Is it rationality or just a moment of doubt
Chciałbym jarać naturkę a w około sama chemia
I would like to smoke natural stuff, but there's only chemistry around
Mieć przy sobie pyszną 5 tkę nie iść za to do więzienia
To have a nice 5-gram with me and not go to jail for it
Wciąż w to wierzę choć bywają chwile zwątpienia
I still believe in it, although there are moments of doubt
Ja wciąż jaram z dnia na dzień i co dnia
I still smoke day by day
Kocham Palić Przecież to nie jest żadna zbrodnia
I love smoking, after all, it's not a crime
Dla Moich ludzi Mach Przezwyciężają strach
For my people, a puff overcomes fear
Więc morda Czy to coś da Daj Jointa
So shut up, will it do anything? Give me a joint
Lubię żyć tym trybem chodź męczący wciąż odmóżdża
I like living this way even though it's exhausting and numbing
Jeden joint to parę godzin i odpuszcza
One joint is a few hours of letting go
Pale ja pali sąsiad i pali pół podwórka
I smoke, my neighbor smokes, and half the yard smokes
Weterani i to naprawdę najwyższa półka
Veterans, and it's really top quality
Po co kończyć to nie ma sensu
Why end it, it doesn't make sense
Grube Jointy to właśnie dla nich te parę wersów
Fat joints, that's what these few verses are for
Jeszcze trochę i będzie tu Legal
Just a bit more and it will be legal here
Liczę na to jak na akceptację każdy pedał
I count on it like the acceptance of every faggot
Zwijamy się podobno i wszystko jest na sprzedasz
Apparently, we're folding up and everything is for sale
Bądźmy Pro Europejscy może nie aż tak jak w Czechach
Let's be pro-European, maybe not as much as in the Czech Republic
Co za dużo to nie zdrowo wszystko w naszych rękach
Too much is not healthy, everything is in our hands
Może być kolorowo ważne żeby nie pękać
It can be colorful, but it's important not to break
Można przestać stękać i powiedzieć głośno kocham
We can stop complaining and say loudly that we love
To jest w końcu tylko trawka a nie lot po prochach
After all, it's just weed and not a flight on coke
Trzeba tchnąć nadzieję wreszcie w zacofany kraj
We need to finally breathe hope into this backward country
Bo jesteśmy tylko ludźmi a ludzie czują Haj
Because we are only human and humans feel high
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
trenujkarkiem
jeden z moich faworytów na GJ2, Numer jak zwykle z pełnym luzu stylem :)
andrzej zKICIOREM
0 minusa grubo w końcu normalni ludzie :) legal !
szpiderman
Bardzo pozytywnie, propsy.
bazio19
Numer Raz zawsze spoko!
Samo Ka
Skręcamy Jointa dla Was ziom! Pchaj ten towar w miasto!
Przemysław Ilczyszyn
aaaaa liczyłem na numera... I nie zawiódł. Props
TheBuBeK14
To jest, po prostu ZAJEBISTE ! :D, a 1 osoba chyba najwidoczniej przesadziła kiedyś. :D
Kiełbasa 44
Ja też jaram w uj ;) Pozdro Numer !
Mrfilu98
@TWNSG tak tak, a ja lubie smoki. Krasnal był z tobą w tej opowieści?
Drzon Lenon
powinni do tego zrobic teledysk