Jestem… feat. Staff
Bednarek Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴

Ye
Tak jest
Mówi Tobie Maccabraa każdy to brzmienie zna
To właśnie ja idę przez ten świat odważnie
Pierdolę ludzi którzy mają brudną wyobraźnię
To ja
Walczę z nienawiścią i ściemą
Zawieszony między niebem a ziemią
Tak to Ty zagubiony w sobie już od dawna
Sam nie wiesz która strona Twego życia jest poprawna
Dobry czy zły otoczony beznadzieją
Bycie sobą jest Twą ostatnią nadzieją
Ostatnią nadzieją
Ostatnią nadzieją
Ostatnią nadzieją

Sprawdź
Co jest grane kiedy ruszamy w miasto
Staff, na pierwszym planie
jak debiutący aktor gram w teatrze marzeń jak Chicharito
Twoja opinia jak mój krok zwisa mi to
Ja z ekipą co ich flow zjada jak burrito
Wjeżdżają z krytyką jestem odporny jak G-Shock
Dobra cicho
Patrz jak gram, Staff
Ze mną ludzi garstka co ujada jak amstaff
Cała prawda na kartkach trackach i w walkach
To marka plus gadka co targa jak w Tatrach
Wchodzi jak na na wakacjach
Warka wierz mi płynie jak barka na barkach
Burneiki. Taka dawka od dawna nie wpadła na mainstream
Słychać w klatkach rozgardiasz
Możesz być pewny
Nasza banda to karma podana w mp3
Co pomaga ogarniać a po słabych wywietrzyć
Bragga sprowadza słuchacza do tego
Że nie tylko Warszawa to składa jak Lego
I napawa obawa bo jak powiedzieć kolegom
Że to podziemna brygada ze Śląska Opolskiego
Podziemna brygada ze Śląska Opolskiego
I represent the real hip hop
I represent the real hip hop

Ta, to właśnie ja idę przez ten świat odważnie
Pierdolę ludzi którzy mają brudną wyobraźnię
To ja
Walczę z nienawiścią i ściemą
Zawieszony między niebem a ziemią
Tak to Ty zagubiony w sobie już od dawna
Sam nie wiesz która strona Twego życia jest poprawna
Dobry czy zły otoczony beznadzieją
Bycie sobą jest Twą ostatnią nadzieją
Ostatnią nadzieją
Ostatnią nadzieją
Ostatnią nadzieją

Kto mnie zna wie że jestem sobą, Staff
Klepie mnie wóda nie uderza woda sodowa
Dokładnie tak każdy track to ja
W 100 procentach trudna prawda
Mam ją wpisaną w genach
Wiem co to strach często sam ludzi się boję
Bo mają nudne życie a wpieprzają się w moje
Gnoje mam dość
Nie odsunę się na bok
I jak Małpa pytam kto dał wam wszystkim prawo
Robię nalot rymem tnę jak kataną
Nie masz szans każdy punch łatwopalny jak etanol
Wprowadzam Cię w amok to gadką jest graną
U Twojej nuini punktuję jak Rocky Marciano man
Mam zbitym zgranie jak DJ Shadow
Tak że nawet przy Obamie nie wypadłbym blado
To cały ja czysty luz w nawijce mam zmienić się od tak
Raczej szanse są nikłe
Jestem Cold As Ice
Jak M.O.P
Niezmienny rap buja mną i pozwala żyć
Mojemu sercu pozwala bić i
Ja znam się na tyle by wiedzieć że nie wiem o sobie nic

Byłem kim byłem, jestem kim jestem stanę się kim zechcę, ej
Byłem kim byłem jestem kim jestem stanę się kim zechcę, yeah
To nie „Mam talent" to „Mam wiarę" cieszę się że sam dla siebie sobą pozostałem
Pozostałe

To właśnie ja
To ja




To właśnie ja
Tak jest

Overall Meaning

The song "Jestem" by Bednarek explores themes of self-identity, perseverance, and staying true to oneself. The lyrics convey a sense of defiance against those who judge or underestimate the artist. Bednarek asserts himself as an individual who navigates through life boldly, disregarding people with dirty imaginations.


The song also touches upon the struggle of being torn between different aspects of one's life. Bednarek describes himself as suspended between heaven and earth, unsure of which path to take. He reflects on whether he should embrace the good or evil side, surrounded by hopelessness. Being true to oneself becomes the artist's last hope in finding the right direction in life.


In the second verse, Bednarek references his career as a musician, likening himself to a debut actor performing in a dream theater. He expresses indifference towards others' opinions and criticism, highlighting that he and his crew possess a unique flow that captivates listeners. The lyrics also emphasize the genuine and authentic nature of their music, confirming that their underground rap crew from Silesia-Opole is not only about Warsaw but represents real hip-hop.


Continuing the theme of self-identity and resilience, Bednarek asserts that he knows who he is, unbothered by the distractions of alcohol or mundane lifestyles that others project onto him. He confronts those who try to provoke or belittle him, emphasizing his unwavering commitment to expressing himself through his music. He compares his lyrical prowess to a sharp sword, stating that every punchline is explosive. Bednarek's ability to captivate his audience and express his emotions enables him to overcome fear and empower his heart, allowing himself to live fully.


The final lines of the song further reinforce the artist's determination and self-acceptance. Bednarek acknowledges that he has evolved from his past self and will continue to grow and transform as he chooses. He addresses the idea of maintaining faith in himself rather than relying on talent shows, emphasizing that he is glad he stayed true to himself and remained his own person. The repetition of the phrase "To właśnie ja" (It's me) in the outro reinforces his assertion of identity and confidence.




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comment from YouTube:

@MegaBlackCarrot

"Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
Z nici złotego i srebrnego światła,
Ciemną i bladą, i błękitną szatę
Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
Lecz biedny jestem: me skarby – w marzeniach,
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy,
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach."
a: 00William Butler Yeats

Pozdrawiam super To zrobiliście :* 



All comments from YouTube:

@rekawiczkidlakociczki1366

Gdyby każda piosenka dawała tyle pozytywnej energii co ta 😁 Wiele ludzi Cię potrzebuje 🤔

@martapakula447

:;D😘😂😉💋

@katarzyna1290

Bednarek, kto ci te teksty i muzykę pisze? Bo brzmi przekaz bosko... I rytm też 🤩😍👍💛

@ulkapiecuch5689

Super! Szczere słowa prosto z mostu🌹

@patrycjanowakowska6827

Kocham tą piosenkę <3 Kto też ją kocha niech daje łapke :)

@MegaBlackCarrot

"Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
Z nici złotego i srebrnego światła,
Ciemną i bladą, i błękitną szatę
Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
Lecz biedny jestem: me skarby – w marzeniach,
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy,
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach."
a: 00William Butler Yeats

Pozdrawiam super To zrobiliście :* 

@kasiamalinowska4666

Kc Kamilek super chce usłyszeć z tej płyty nowej resztę piosenek:*:*

@wiktoriamazur1157

`Bo mają nudne życie, a wpieprzają się w moje ! ` 

@angelikanosal6776

" Byłem kim byłem , jestem kim jestem , stanę się kim zechcę '' ... Prawda <3 !

@angelia19975

Dokładnie a zwłaszcza ostatni fragment : to nie mam talent, to mam wiarę . cieszę się , że sam dla siebie sobą pozostałem .. i tak ma być :D

More Comments

More Versions