Discography:
• Kant (1976)
• Czas Zmartwychwstania (1986)
• Kolędy (1991)
• Tartak - 93 Bez Jacka (1993)
• Zamazany cały Świat (1994)
• Zatańcz ze mną na polanie (2000)
• Do mroku naglisz mnie (2003)
• Jasiu (2004)
• Ot tak, po prostu... (2008)
Po gościńcu
Bez Jacka Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
przez ostatek, rzek parowy.
Nadal niedorzecznie kroczy
jakiś człowiek nietypowy.
Za plecami śmiech ma tylko,
twarz niezmiernie uśmiechniętą,
a przez napar i omyłkę,
Uwiązany do postronka
przy nim pies ogonem majda,
ktoś tam chlapnie za nim z okna:
serwus, jakże ci ciamajdo.
Nie opuszcza go ochota
ciągle śmiać się do każdego
ej idiota, oj idiota,
dzieci wrzeszczą w ślad czeredą.
W chatach go, ciosanych z bali,
staruszkowie, od wiek wieka
na noc chętnie zapraszali,
za świętego mieli człeka.
Pytać im się nie wypada,
czy on stąd, czy przybysz z dali,
kto zapalił las za sadem?
A nikt, sam się tak wciąż pali.
The lyrics of Bez Jacka's song Po gościńcu describe a man who is wandering through a rural area, seemingly without a set destination. He walks along a path by a stream, and though his face is always smiling, his laughter seems out of place and almost forced. He has been in the same spot for days, not eating or sleeping, tied to his horse, and with only his faithful dog for company. People in nearby homes invite him in for the night, believing him to be a saint. However, even the children who follow him and laugh at his odd behavior seem to sense that there is something not quite right about him.
The lyrics suggest that the man is an outcast or perhaps even mentally ill. His laughter and seemingly carefree attitude are seen as peculiar, and the people who encounter him cannot explain his behavior. His dog is the only one who seems to truly understand and accept him. Additionally, the repeated mentions of fire in the lyrics suggest that the man is wrestling with inner turmoil, as he becomes consumed by his own emotions.
Overall, the lyrics of Po gościńcu are haunting and thought-provoking, painting a portrait of a man who is lost in his own mind and struggles to find his place in the world.
Line by Line Meaning
Po gościńcu podobłocznym,
After passing through the cloud-like inn,
przez ostatek, rzek parowy.
By the end, where the steam flows.
Nadal niedorzecznie kroczy
He still walks absurdly,
jakiś człowiek nietypowy.
Some kind of unusual man.
Za plecami śmiech ma tylko,
He only has laughter behind his back,
twarz niezmiernie uśmiechniętą,
His face infinitely smiling,
a przez napar i omyłkę,
And because of his mistake and confusion,
nie je, nie śpi, któryś dzień tam.
He doesn't eat, doesn't sleep, has been there for days.
Uwiązany do postronka
Tied to the hitching post,
przy nim pies ogonem majda,
His dog wags its tail beside him,
ktoś tam chlapnie za nim z okna:
Someone splashes water on him from the window:
serwus, jakże ci ciamajdo.
Greetings, you rascal.
Nie opuszcza go ochota
The desire doesn't leave him
ciągle śmiać się do każdego
To constantly laugh at everyone
ej idiota, oj idiota,
Hey, idiot, oh, idiot,
dzieci wrzeszczą w ślad czeredą.
Children shout after him in a pack.
W chatach go, ciosanych z bali,
In the huts made of logs,
staruszkowie, od wiek wieka
The old people, for ages
na noc chętnie zapraszali,
Eagerly invited him for the night,
za świętego mieli człeka.
Considering him a saint.
Pytać im się nie wypada,
It's not appropriate to ask them
czy on stąd, czy przybysz z dali,
If he's from here or a distant stranger,
kto zapalił las za sadem?
Who set fire to the forest behind the orchard?
A nikt, sam się tak wciąż pali.
No one, he just keeps burning himself.
Contributed by Molly L. Suggest a correction in the comments below.
Marek Nawrocki
Niesamowity tekst, nieziemskie wykonanie! Dziękuję!
państwo stoklosowie
Hej, również szukałam tej piosenki przez 30 lat .Dziękuję, wiem komu.
Majowka 2017
3.
Cóż tam jadło i zapiecek
żadna go nie ima chętka
gdy się na szerokim świecie
namnoży6ło tyle PIĘKNA.
4.
Tu całuje śnieg nietknięty
tam dym gładzi od ogniska
on stuknięty on puknięty
wciąż jest celem pośmiewiska
Jan Kowalski
Dziękuję :)
jerzy jurek
wreszcie uwielbiam te piosenke szukalem jej 20 lat nie znalem ani autora ani tytulu wielkie dzieki
Ula Ula
czesc tato 😁
Marzena i Jacek Zięba
Sd