Wyżej
Bas Tajpan Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

W szkole mówili mi że zdolny ale nieposłuszny
I mnie skreślali bo nie nadawałem się do musztry
Co tydzień wiesz pedagog „Do dyrekcji to wezwanie"
Tam próbowali wytłumaczyć mi dostosowanie
Nie rozumiałem tego nigdy nie rozumiem dalej
Choć jestem starszy i tak łatwo mostów już nie palę
Aha akurat chciałbym w sumie z tym jest różnie miarę
Tracę czysty bunt wystarcza mi tu za plan na działanie
Ale wychodzę na swoje
Ty tańcz jak ci grają ja sam sobie piszę rolę
Z opaską na oczach przez zakręty
Bo szara codzienność to mi działa tu na nerwy wiesz
Nie życie po śmierci to nie walking dead
Raczej martwi za życia przez ten ciągły stres
Ja tak nie chcę nie chciałem nigdy
Naprawdę nigdy bo widzę trochę więcej niż cyfry

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Pytają się „Basie coś to se wymyślił znów
Może już czas się dostosować a nie ciągły bunt"
Niby to ludzie mówią ja słyszę muczenie krów
Tych świętych co kandydują tu do rządu dusz
Szyty na miarę to mam garnitur nie etos
Jak chcą mnie ustawiać zawsze mam twarde veto
Mam swoje zdanie spojrzenie i credo
Moja muzyka ma być niezależną gazetą
Dla ulic dla placów dla bloków dla chodników
Dla moich smyków dla osiedlowych VIPów
Bez kwitu żyć się nie da bez idei też nie
To dlatego w mojej w głowie pielęgnuję bezkres
Wiem że nic nie wiem ale wolnym być warto
Nie ma kasy za którą opłaca się być lalką
Ja tak nie chcę nie chciałem nigdy
Naprawdę nigdy bo widzę trochę więcej niż cyfry
Od zawsze wiem na pewno tylko oryginalny diament błyszczy nie będę jak wszyscy
W tym filmie gram pierwszą rolę nie tło jak statyści nie tańczę jak wszyscy
Nie pozwolę nigdy wolnej woli nikomu zniszczyć nie będę jak wszyscy
Nie wytresujesz mnie nie zamkniesz ja znajdę wytrych nie tańczę jak wszyscy

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal




Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Overall Meaning

The lyrics to Bas Tajpan's song "Wyżej" reflect a strong sense of individuality and a refusal to conform to societal norms. The repetition of the lines "Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil, Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal, Głowa rodzi myśli płodne dobry film, Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej" emphasizes the idea of not settling for mediocrity and always striving for more.


In the first verse, the singer recounts being labeled as talented but disobedient in school and being told to conform to authority. Despite pressure to conform, the singer expresses a rebellious spirit and a desire to chart their own path. The mention of not understanding the need for conformity and preferring to write their own story showcases a strong sense of independence and non-conformity.


The second verse delves deeper into the singer's resistance to being molded by society's expectations. They reject the idea of being a puppet and emphasize the importance of maintaining a sense of individuality and authenticity. The mention of feeling suffocated by the mundane aspects of everyday life highlights the singer's quest for something more meaningful and fulfilling.


The third verse addresses the criticism and pressure to conform that the singer faces from others. Despite external voices urging them to adapt and stop rebelling, the singer remains steadfast in their determination to stay true to themselves. The mention of creating music as an independent form of expression and a reflection of their values and beliefs further solidifies their commitment to authenticity and integrity.


Overall, the lyrics of "Wyżej" convey a message of defiance against conformity, a celebration of individuality, and a pursuit of personal growth and excellence. The repeated refrain of wanting to soar higher symbolizes the singer's ambition and determination to rise above limitations and societal expectations. Through vivid imagery and personal reflections, Bas Tajpan captures the essence of staying true to oneself in the face of opposition and the importance of following one's own path to achieve greatness.


Line by Line Meaning

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
I don't waste time on small change, moments are precious


Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Calculations always cool, simple deal


Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Mind gives birth to fruitful thoughts, a good movie


Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej
We want to fly higher and higher constantly




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comment from YouTube:

Trap Mix

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

W szkole mówili mi że zdolny ale nieposłuszny
I mnie skreślali bo nie nadawałem się do musztry
Co tydzień wiesz pedagog „Do dyrekcji to wezwanie"
Tam próbowali wytłumaczyć mi dostosowanie
Nie rozumiałem tego nigdy nie rozumiem dalej
Choć jestem starszy i tak łatwo mostów już nie palę
Aha akurat chciałbym w sumie z tym jest różnie miarę
Tracę czysty bunt wystarcza mi tu za plan na działanie
Ale wychodzę na swoje
Ty tańcz jak ci grają ja sam sobie piszę rolę
Z opaską na oczach przez zakręty
Bo szara codzienność to mi działa tu na nerwy wiesz
Nie życie po śmierci to nie walking dead
Raczej martwi za życia przez ten ciągły stres
Ja tak nie chcę nie chciałem nigdy
Naprawdę nigdy bo widzę trochę więcej niż cyfry

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Pytają się „Basie coś to se wymyślił znów
Może już czas się dostosować a nie ciągły bunt"
Niby to ludzie mówią ja słyszę muczenie krów
Tych świętych co kandydują tu do rządu dusz
Szyty na miarę to mam garnitur nie etos
Jak chcą mnie ustawiać zawsze mam twarde veto
Mam swoje zdanie spojrzenie i credo
Moja muzyka ma być niezależną gazetą
Dla ulic dla placów dla bloków dla chodników
Dla moich smyków dla osiedlowych VIPów
Bez kwitu żyć się nie da bez idei też nie
To dlatego w mojej w głowie pielęgnuję bezkres
Wiem że nic nie wiem ale wolnym być warto
Nie ma kasy za którą opłaca się być lalką
Ja tak nie chcę nie chciałem nigdy
Naprawdę nigdy bo widzę trochę więcej niż cyfry
Od zawsze wiem na pewno tylko oryginalny diament błyszczy nie będę jak wszyscy
W tym filmie gram pierwszą rolę nie tło jak statyści nie tańczę jak wszyscy
Nie pozwolę nigdy wolnej woli nikomu zniszczyć nie będę jak wszyscy
Nie wytresujesz mnie nie zamkniesz ja znajdę wytrych nie tańczę jak wszyscy

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej



All comments from YouTube:

fear

Nuta jak zawsze spoko,a teledysk wymiata. Przynajmniej o czymś opowiada, a nie jak w niektórych kawałkach.

Jan Mrzyk

Muzy mega jest ten duet rozwala internet :D

Daiego

+100 do teledysku, jakie to zyciowe :)

Seba 086

Po 10 sekundach wiedziałem że nuta będzie zajebista w chuj no i nie myliłem się 💪😍

Milena Polakowska

sharpalbo niesharp zgadzam sie😁

Kamil Jajko

Sztos zawsze wyjebane w kosmos szacunek za teledysk pozdro !

Trap Mix

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

W szkole mówili mi że zdolny ale nieposłuszny
I mnie skreślali bo nie nadawałem się do musztry
Co tydzień wiesz pedagog „Do dyrekcji to wezwanie"
Tam próbowali wytłumaczyć mi dostosowanie
Nie rozumiałem tego nigdy nie rozumiem dalej
Choć jestem starszy i tak łatwo mostów już nie palę
Aha akurat chciałbym w sumie z tym jest różnie miarę
Tracę czysty bunt wystarcza mi tu za plan na działanie
Ale wychodzę na swoje
Ty tańcz jak ci grają ja sam sobie piszę rolę
Z opaską na oczach przez zakręty
Bo szara codzienność to mi działa tu na nerwy wiesz
Nie życie po śmierci to nie walking dead
Raczej martwi za życia przez ten ciągły stres
Ja tak nie chcę nie chciałem nigdy
Naprawdę nigdy bo widzę trochę więcej niż cyfry

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Pytają się „Basie coś to se wymyślił znów
Może już czas się dostosować a nie ciągły bunt"
Niby to ludzie mówią ja słyszę muczenie krów
Tych świętych co kandydują tu do rządu dusz
Szyty na miarę to mam garnitur nie etos
Jak chcą mnie ustawiać zawsze mam twarde veto
Mam swoje zdanie spojrzenie i credo
Moja muzyka ma być niezależną gazetą
Dla ulic dla placów dla bloków dla chodników
Dla moich smyków dla osiedlowych VIPów
Bez kwitu żyć się nie da bez idei też nie
To dlatego w mojej w głowie pielęgnuję bezkres
Wiem że nic nie wiem ale wolnym być warto
Nie ma kasy za którą opłaca się być lalką
Ja tak nie chcę nie chciałem nigdy
Naprawdę nigdy bo widzę trochę więcej niż cyfry
Od zawsze wiem na pewno tylko oryginalny diament błyszczy nie będę jak wszyscy
W tym filmie gram pierwszą rolę nie tło jak statyści nie tańczę jak wszyscy
Nie pozwolę nigdy wolnej woli nikomu zniszczyć nie będę jak wszyscy
Nie wytresujesz mnie nie zamkniesz ja znajdę wytrych nie tańczę jak wszyscy

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Nie rozmieniam się na drobne szkoda chwil
Kalkulacje zawsze chłodne prosty deal
Głowa rodzi myśli płodne dobry film
Chcemy lecieć ciągle wyżej wyżej

Maui Wowie

Świetny klip! Robicie Panowie wszyscy taką robotę w DG, że coś pięknego! :)

Simonu Ziomeczku

jak ostatnio graliśmy w Krakowie to też pokazaliście na scenie, że ten materiał buja i mimo że brakuje mi starego klimatu to kibicuję chłopaki, bigup Kłaku za fabułę ;) !

Mr. Reed

Bob One zawsze na propsie👌

More Comments