A drummer in T.Love since 1990. In 2004 he released a solo, self-titled, album which contains reggae, hip-hop and folk influenced songs. The album has been a huge commercial success, Sidney received 6 nominations for the Fryderyki award of 2004 (has won in 3 categories: composer of the year, author of the year and best album - alternative).
A new album, 'Cyfrowy Styl Życia' is scheduled to be released in march 2009.
The nickname 'Sidney' originated from one of T.Love's concerts, where the leader, Muniek Staszczyk, introduced him as Sidney Pollack, a film director that Polak isn't really fond of.
Discography
Albums
- Sidney Polak (2004)
Singles
- www.tekila.pl (2004)
- Otwieram wino (2004)
- Chomiczówka (2004)
- Chorwat (2005)
- Siedem Grzechów Popkultury (2005)
- Stop Global Experiment (2005)
- Przemijamy (2005)
- Ragga-Rap (2006)
BUTELKI
Sidney Polak Lyrics
Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴
Mam wszystko mam szyjkę mam denko
Kolorową naklejką stykam się z inną
Po piwie pustą butelką
Stoimy razem w śmietniku
I czekamy na czarter na wysypisko
Tak mało czasu zostało
Żeby opowiedzieć co się wczoraj działo
Byłam wczoraj na balandze
W tej sąsiedniej klatce
Ludzie bardzo mili w nocnym mnie kupili
Drobnymi zapłacili
Jak mnie pili to jointy palili
Fajnie rozmawiali i dobrze się bawili
Nie nudzili mnie ani chwili
Reggae słuchali rano wyrzucili
A ten co mnie wypił jak się upił to rymował
A mnie wypił jakiś tłusty osił hydraulik
W torbie z narzędziami mnie nosił
Przez cały dzień w kiblu rurę montował
Gruby był na maksa
Na śmierdząco się spocił nie rymował
Na plecach miał włosy strasznie przeklinał
Że za droga jest benzyna
I że zna Markowskiego z Perfektu się chwalił
Szybko skończył pracę bo się nawalił
Jestem po piwie pustą butelką
Mam wszystko mam szyjkę mam denko
Kolorową naklejką stykam się z inną
Po piwie pustą butelką
Stoimy razem w śmietniku
I czekamy na czarter na wysypisko
Tak mało czasu zostało
Żeby opowiedzieć co się wczoraj działo
A my trafiłyśmy na melinę żuli
Wódkę nami popijali i ostro się skuli
Najpierw się kłócili a później się bili
W końcu z nas tulipany zrobili
Aż przyjechały gliny robić oględziny
Bo jednego żula żule śmiertelnie zranili
A jak przyjechali gliny to nas wyrzucili
Żeby nie było dowodów ich winy
Na melinie inaczej czas płynie
Na melinie inaczej czas płynie
Posłuchaj co mówią butelki o poranku
Zanim je połknie maszyna recyclingu
Zanim dzieciaki je z hukiem potłuką
Zanim żule zaniosą je znowu do skupu
Zanim znowu w browarze napełnią je browarem
Zanim znowu po Polsce rozjadą się całej
I Polacy do ust znowu je przyłożą
By utopić w nich smutki głupotę i żale
A ja trafiłam na małżeństwo lekarzy
I nie miałam żadnych nieprzyjemnych zdarzeń
Prawdę mówiąc nie kumałam
O czym rozmawiali jakieś skóry sprzedali
Pavulon podali katalogi biur podróży razem oglądali
Dowcipami sypali i bardzo się z nich śmiali
Jeden teraz nawet przypomniałam sobie
Chcesz ratować zdrowie dzwoń po pogotowie
A mnie piło dwóch studentów filozofii
Jeden był mądry a drugi był głupi
Naukowy dyskurs prowadzili o tym że
Jeden jest mądry a drugi nie
I że i że nie ma na świecie alkoholu idealnego
Po każdym alkoholu czuje się coś złego
Intoto orbe terrarum non sunt alko ola perfecta
Jestem po piwie pustą butelką
Mam wszystko mam szyjkę mam denko
Kolorową naklejką stykam się z inną
Po piwie pustą butelką
Stoimy razem w śmietniku
I czekamy na czarter na wysypisko
Tak mało czasu zostało
Żeby opowiedzieć co się wczoraj działo
Jestem po piwie pustą butelką
Mam wszystko mam szyjkę mam denko
Kolorową naklejką stykam się z inną
Po piwie pustą butelką
Stoimy razem w śmietniku
I czekamy na czarter na wysypisko
Tak mało czasu zostało
Żeby opowiedzieć co się wczoraj działo
The song "Butelki" by Sidney Polak tells the stories of four different beer bottles that all end up in a trash bin waiting to be taken to the landfill. Each bottle tells the story of the person who drank from it and then discarded it. The bottle describes its shape, neck, bottom, and the colorful label it has. The first bottle belonged to a person who attended a party, where they drank beer, smoked joints, and had a good time. The second bottle belonged to a heavyset plumber who spent the entire day installing pipes and complaining about the high price of gasoline. The third bottle belonged to someone who ended up in a shady place and witnessed a violent clash among the people they were with. The fourth bottle tells the story of two philosophy students who spent the night debating the ideal alcohol and discovering that perfect alcohol doesn't exist.
The song shows how even ordinary objects like beer bottles have their own stories to tell. The lyrics highlight how people from different walks of life use alcohol as a temporary escape from their problems, pain, or boredom. It stresses the idea that alcohol is a common denominator that brings people together, but it can also have negative consequences if not consumed responsibly.
Line by Line Meaning
Jestem po piwie pustą butelką
I'm an empty beer bottle
Mam wszystko mam szyjkę mam denko
I have everything, the neck and the bottom
Kolorową naklejką stykam się z inną
I stick to another colorful sticker
Po piwie pustą butelką
Empty beer bottle once again
Stoimy razem w śmietniku
We stand together in the trash can
I czekamy na czarter na wysypisko
And we wait for a charter to the landfill
Tak mało czasu zostało
So little time left
Żeby opowiedzieć co się wczoraj działo
To tell what happened yesterday
Byłam wczoraj na balandze
I was at a party yesterday
W tej sąsiedniej klatce
In the neighboring apartment
Ludzie bardzo mili w nocnym mnie kupili
Very nice people at the nightclub bought me
Drobnymi zapłacili
Paid with small change
Jak mnie pili to jointy palili
When they drank me, they smoked joints
Fajnie rozmawiali i dobrze się bawili
They talked nicely and had fun
Nie nudzili mnie ani chwili
They didn't bore me for a moment
Reggae słuchali rano wyrzucili
They listened to Reggae and threw me out in the morning
A ten co mnie wypił jak się upił to rymował
And the one who drank me, when he got drunk, he rhymed
A mnie wypił jakiś tłusty osił hydraulik
And some fat, sweaty, plumber drank me
W torbie z narzędziami mnie nosił
He carried me in his bag of tools
Przez cały dzień w kiblu rurę montował
He installed pipes all day in the bathroom
Gruby był na maksa
He was extremely fat
Na śmierdząco się spocił nie rymował
He sweat and smelled bad, didn't rhyme
Na plecach miał włosy strasznie przeklinał
He had hair on his back and cursed a lot
Że za droga jest benzyna
That gasoline is too expensive
I że zna Markowskiego z Perfektu się chwalił
And bragged that he knows Markowski from Perfect
Szybko skończył pracę bo się nawalił
He finished work quickly because he got drunk
A my trafiłyśmy na melinę żuli
And we ended up in a den of bums
Wódkę nami popijali i ostro się skuli
They drank vodka with us and got really drunk
Najpierw się kłócili a później się bili
At first, they argued, then they fought
W końcu z nas tulipany zrobili
Eventually, they made tulips out of us
Aż przyjechały gliny robić oględziny
Until the cops came to investigate
Bo jednego żula żule śmiertelnie zranili
Because one bum fatally wounded another
A jak przyjechali gliny to nas wyrzucili
When the cops came, they kicked us out
Żeby nie było dowodów ich winy
To leave no evidence of their wrongdoing
Na melinie inaczej czas płynie
Time passes differently in a den of bums
Posłuchaj co mówią butelki o poranku
Listen to what bottles say in the morning
Zanim je połknie maszyna recyclingu
Before the recycling machine swallows them
Zanim dzieciaki je z hukiem potłuką
Before children smash them with a bang
Zanim żule zaniosą je znowu do skupu
Before bums take them back to the collection point
Zanim znowu w browarze napełnią je browarem
Before they are refilled with beer at the brewery
Zanim znowu po Polsce rozjadą się całej
Before they are scattered all over Poland once again
I Polacy do ust znowu je przyłożą
And Poles will put them to their lips again
By utopić w nich smutki głupotę i żale
To drown their sadness, stupidity, and grief in them
A ja trafiłam na małżeństwo lekarzy
And I ended up with a couple of doctors
I nie miałam żadnych nieprzyjemnych zdarzeń
And I didn't have any unpleasant experiences
Prawdę mówiąc nie kumałam
To tell the truth, I didn't understand
O czym rozmawiali jakieś skóry sprzedali
What they were talking about, they sold some leather goods
Pavulon podali katalogi biur podróży razem oglądali
They took Pavulon and looked at travel agency catalogs together
Dowcipami sypali i bardzo się z nich śmiali
They cracked jokes and laughed a lot
Jeden teraz nawet przypomniałam sobie
I even remember one now
Chcesz ratować zdrowie dzwoń po pogotowie
If you want to save your health, call an ambulance
A mnie piło dwóch studentów filozofii
And two philosophy students drank me
Jeden był mądry a drugi był głupi
One was smart, the other was stupid
Naukowy dyskurs prowadzili o tym że
They had a scientific discourse on the fact that
Jeden jest mądry a drugi nie
One is smart, the other is not
I że i że nie ma na świecie alkoholu idealnego
And that there is no ideal alcohol in the world
Po każdym alkoholu czuje się coś złego
After every alcohol, you feel something bad
Intoto orbe terrarum non sunt alko ola perfecta
There is no perfect alcohol in the whole world
Lyrics © O/B/O APRA AMCOS
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
@jaroslawantosz3411
Sidney Polak jest najbardziej niedocenionym artystą nas świecie! Całym onym 🌎
@arekzydel3164
Łezka się kręci, ten kawałek to złoto!
@danielgora7440
mam tak samo jak ty ...
@MarekCiuksza
Piękny rym Sydney :) piękny ...
@sowiecka7966
Piosenka dzieciństwa :">
@Syrob2021
kawałek świetny, pozytywne wibracje i ciekawy tekst:D
@natsunoneko
Taki fajny humorystyczny przekroj polskiego spoleczenstwa!
@MarekCiuksza
Kocham to :)
@PDP1990
W niektórych momentach jak Lech Rock Pawlak, ale ogólnie cały kawałek lajtowy i fajnie się słucha.
@71patusss71
cała jego płyta z 2004 bodajże jest zajebiaszcza <3