Myk i mnie nie ma
Arab Lyrics


Jump to: Overall Meaning ↴  Line by Line Meaning ↴

Nadaje kolorów
Kontemplacja nadaje kolorów

Kontemplacja nadaje kolorów
Już dawno odciąłem się od tej gry pozorów
Trzeba wierzyć by czuć
A nie czuć by wierzyć
Walczę o miłość jak ołowiany żołnierzyk
Osobowość suma przeżyć więc czy jest do końca nasza winą
Przeżycia nie zginą
One zostają nam w środku
Piękne jest to co dostajemy w zarodku
Każdy ma coś innego coś swojego
Znaleźć sens życia to dotyczy każdego
I need drugs czasem taki mi się wydaje
Ale zaraz przestaje bo wiem co było dalej
Przeżycia pojebane ale nie żałuję
Bo czego nie przeżyję tego mogę nie zrozumieć
4 ziomów 4 ściany mały pokój
Dziękuję Bogu pokój

Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena

Chylę czoła przed każdym w górę od purpury
Ale szczerze mówiąc chciałbym mieć pasek który
Świeciłby w ciemnościach
Wiązałbym go na kościach biodrowych
I nigdy nie zmieniałbym gościa
Nie ma mowy dowolność jak muzyka
Patrzę ci w oczy duszy dotykam
Piękne szczere wdzięczne niewymierne
Z drugiej strony internet telefony gry
Świat wizualny a kim w nim jesteś ty? Co
Moje braciaki mama z tatą z kosza chłopaki
Myrta Pad i Rado
Dziękuje wam za to
Dziękuję Bogu pokój

Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena myk i mnie nie ma




Lecę tam gdzie zawieje mnie wena
Wena

Overall Meaning

The lyrics of the song "Myk i mnie nie ma" by Arab talk about the importance of introspection and finding one's own purpose in life. The first verse talks about how contemplation gives colors to life, and the artist has detached himself from the game of pretense. He believes that one needs to have faith to feel things and not the other way around. The artist is fighting for love like a lead soldier. He questions if our personality is a sum of our experiences and whether it's entirely our fault. The experiences we have remain with us and make us who we are. The artist acknowledges that everyone has something unique, something that belongs to them. Finding the meaning of life is a universal pursuit.


The artist admits that there are times he feels like he needs drugs, but then he stops himself because he knows what can come next. He has had crazy experiences, but he has no regrets because he says that what he hasn't experienced, he wouldn't understand. The second verse praises the beauty of genuine connections and communication with people. The artist is grateful to his friends and family for being a part of his life. He asks whether in this world of virtual reality, technology, and games, one knows who they are. The artist mentions his friends by name, indicating that they have been an essential part of his life. The song ends on a note of wanting to be carried away by the muse for inspiration and creativity.


Line by Line Meaning

Nadaje kolorów
Kontemplacja daje kolor życiu


Już dawno odciąłem się od tej gry pozorów
Odkryłem, że muszę się uwolnić od kłamstw i udawania


Trzeba wierzyć by czuć
Należy wierzyć w coś, aby móc poczuć dopływ emocji


A nie czuć by wierzyć
Nie ma sensu czynić coś tylko dlatego, że wierzymy w to, ale nie czujemy tego wewnętrznie


Walczę o miłość jak ołowiany żołnierzyk
Każda walka o miłość jest bardzo trudna i niepewna


Osobowość suma przeżyć więc czy jest do końca nasza winą
Stajemy się tym, co przetrwaliśmy, ale to nie zawsze jest naszą winą


Przeżycia nie zginą One zostają nam w środku
Doświadczenia, które przeżyliśmy, zostawiają w nas piętno na zawsze


Piękne jest to co dostajemy w zarodku
Najpiękniejsze rzeczy otrzymujemy na początku swojego życia


Każdy ma coś innego coś swojego Znaleźć sens życia to dotyczy każdego
Każdy z nas ma swoje unikalne przeznaczenie, a znalezienie tego sensu jest dla każdego ważne


I need drugs czasem taki mi się wydaje Ale zaraz przestaje bo wiem co było dalej
Czasami myślę, że potrzebuję narkotyków, ale szybko przestaję, bo wiem, jakie będą konsekwencje


Przeżycia pojebane ale nie żałuję Bo czego nie przeżyję tego mogę nie zrozumieć
Moje doświadczenia mogą wydawać się szalone, ale nie żałuję ich, ponieważ bez nich nie mogę zrozumieć, kim jestem


4 ziomów 4 ściany mały pokój Dziękuję Bogu pokój
Jestem wdzięczny za każdą chwilę, którą spędziłem z moimi przyjaciółmi w naszym małym pokoju


Chylę czoła przed każdym w górę od purpury Ale szczerze mówiąc chciałbym mieć pasek który Świeciłby w ciemnościach
Szanuję innych, ale zawsze chciałbym posiadać coś, co wyróżnia mnie na tle innych


Wiązałbym go na kościach biodrowych I nigdy nie zmieniałbym gościa
Doceniłbym coś, co jest tak bliskie i osobiste, że nigdy nie chciałbym pozbyć się jego


Nie ma mowy dowolność jak muzyka Patrzę ci w oczy duszy dotykam
Muzyka zawsze łączy różnych ludzi, a ja chcę połączyć się z tobą na poziomie duszy


Piękne szczere wdzięczne niewymierne Z drugiej strony internet telefony gry
Szukam piękna i szczerości w świecie, w którym jest wiele przeciwności: internet, telefony i gry


Świat wizualny a kim w nim jesteś ty? Co Moje braciaki mama z tatą z kosza chłopaki Myrta Pad i Rado Dziękuje wam za to
W świecie wizualnym ciągle zastanawiam się, kim jestem ja i moi przyjaciele. Chcę podziękować im za to, że są ze mną przez całe życie


Lecę tam gdzie zawieje mnie wena Wena myk i mnie nie ma
Podążam za swoją intuicją, która zaprowadzi mnie tam, gdzie nasza współpraca się kończy




Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found
Most interesting comments from YouTube:

rossman_

Kontemplacja nadaje kolorów
Już dawno odciąłem się od tej gry pozorów
Trzeba wierzyć by czuć
A nie czuć by wierzyć
Walczę o miłość jak ołowiany żołnierzyk
Osobowość suma przeżyć więc
Czy jest do końca nasza winą
Przeżycia nie zginą
One zostają nam w środku
Piękne jest to co dostajemy w zarodku
Każdy ma coś innego, coś swojego
Znaleźć sens życia to dotyczy każdego
I need drugs - czasem taki mi się wydaje
Ale zaraz przestaje, bo wiem co było dalej
Przeżycia pojebane, ale nie żałuję
Bo czego nie przeżyję, tego mogę nie zrozumieć
4 ziomów, 4 ściany, mały pokój
Dziękuję Bogu – pokój

Lecę tam, gdzie zawieje mnie wena
Wena, MYK I MNIE NIE MA
/3x
Lecę tam, gdzie zawieje mnie wena
Wena

Hylę czoła przed każdym w górę od purpury
Ale szczerze mówiąc chciałbym mieć pasek który
Świeciłby w ciemnościach
Wiązałbym go na kościach biodrowych
I nigdy nie zmieniałbym gościa
Nie ma mowy dowolność jak muzyka
Patrzę ci w oczy, duszy dotykam
Piękne, szczere, wdzięczne, niewymierne
Z drugiej strony Internet, telefony, gry
Świat wizualny, a kim w nim jesteś ty?
Co?
Moje braciaki, mama z tatą
Z kosza chłopaki
My Dapad i Rado
Dziękuje wam za to
Dziękuję Bogu
Pokój

Lecę tam, gdzie zawieje mnie wena
Wena, MYK I MNIE NIE MA
/3x
Lecę tam, gdzie zawieje mnie wena
Wena



Justyna Gie

Nadaję kolorów...
Kontemplacja nadaje kolorów.

Kontemplacja nadaje kolorów,
już dawno odciąłem się od tej gry pozorów,
Trzeba wierzyć by czuć,
a nie czuć by wierzyć.
Walczę o miłość jak ołowiany żołnierzyk.
Osobowość
Suma przeżyć.
Więc, czy jest do końca naszą winą ?

Przeżycia nie zginą, one zostają nam w środku
piękne jest to co dostajemy w zarodku
Każdy ma coś innego... coś swojego,
znaleźć sens życia, to dotyczy każdego
I need drugs, czasem tak mi się wydaje,
ale zaraz przestaje bo wiem co było dalej
Przeżycia pojebane, ale nie żałuje,
bo czego nie przeżyję, tego mogę nie zrozumieć
Czterech ziomów, cztery ściany, mały pokój
Dziękuję Bogu... pokój.

Lecę tam gdzie zawieje mnie wena, wena... Myk i mnie nie ma. (x3)
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena, wena...

Chylę czoła, przed każdym w górę od purpury, ale
szczerze mówiąc chciałbym mieć pasek,
który świecił by w ciemnościach,
wiązałbym go na kościach, biodrowych
i nigdy nie zmieniałbym gościa.
Nie ma mowy,
dowolność jak muzyka
Patrzę Ci w oczy,
duszy dotykam
(odsap)
Piękne,
szczere.
wdzięczne,
niewymierne...
Z drugiej strony internet, telefony, gry...
świat wizualny a kim w nim jesteś Ty?

Co?

Moje braciaki, mama z tatą,
z kosza chłopaki
Myrda, Pad i Rado.
Dziękuję wam za to.
Dziękuję Bogu.

(Wici pu)
(Wici wici pu)

Pokój.

Lecę tam gdzie zawieje mnie wena, wena... Myk i mnie nie ma. (x4)
Lecę tam gdzie zawieje mnie wena, wena...

I pokaż jak to brzmi.



All comments from YouTube:

FRT

Nie rozumiem was ludzie, dlaczego zarzucacie mu rzucenie palenia...
To byl jego najlepszy krok jaki mogl zrobic, ziolo jest tylko dobre na poczatku, ale z czasem jesli jest sie na tyle ogarnietym w letargu i ma sie obok siebie przyjaciol, ale nie takich od bata tylko od serca to zaczyna sie znowu inaczej patrzec na swiat..
Dla tych ktorzy przepalili juz troche, tacy ludzie wiedza o czym pisze, bo ziolo to nie zabawka.Traci sie przez to duzo przyjazni, a raczej ta przyjazn sie pali...
Nie chce mi sie dalej pisac o tym, bo gimbusom nie wytlumaczy sie czegos przez internet ;////
LEGALIZE IT!

Micken ###

@FRT idealnie w temat, ja niestety przepaliłem całe liceum i to porządnie, mogłem iść na najlepsze studia, mogłem mieć na prawdę fajne dziewczyny, nie zeby ruchać tylko, bo gimbusy tego nie zrozumieją, ale straciłem to na co dam zapracowałem a trawa to zniszczyła, po paru latach się ogarnąłem bo miałem zapalenię mięśnia sercowego i oczy się otworzyły, trawa to narkotyk, od czasu do czasu można zapalić, ale to jednak dalej jest narkotyk

jaculaa

@Seweryn1916 zdenerwowałem się to zacząłem kląć, prosta sprawa, bo nie wiesz a gadasz głupoty.

Seweryn1916

@jacula :c przepraszam masz rację uzależnia to tak samo jak wszystko nie tylko alkohol czy papierosy ale także cukier czy inne produkty codziennego użytku może i blokowiska przejęły beret a mimo to potrafię się elokwentniej od ciebie wypowiadać i co najważniejsze kulturalniej pozdrawiam :')

jaculaa

@Seweryn1916 XDDDDDD widać że blokowiska przejęły beret, poczytaj sobie kurwa badania naukowe robione przez osoby kompetentne które się tym zajmują latami, kończyli uniwersytety że zioło uzależnia tak samo jak każdy inny narkotyk, alkohol, papierosy, kokaina, może z wyłączeniem niektórych psychodelików bo na nie tolerancja rośnie tak mocno że po prostu fizycznie się nie da przyjmować takich ilości substancji, ale jesteś kurwa dzban I nie wiesz a gadasz

Seweryn1916

Jak ktoś pali maczane to się uzależnia jak masz dobry temat od dobrych chłopaków i robisz to przede wszystkim z głową to nie traci się znajomych :)

72 More Replies...

OBUDŹ W SOBIE MOC

Ten luz i prostota, z jaką płyniesz jest epicka. Pozdro wariacie!

BUFU

300 lapka! lubie luzzz tej nuty

ABC.Mu5ic

+OBUDŹ W SOBIE MOC Zgadzam się w 100% :) pozdróweczki

Młody Pojeb

"i need drugs czasem tak mi sie wydaje, ale zaraz przestaje bo wiem co było dalej"
Epicki tekst :O

More Comments