Zapach Lata
Patrycja Markowska Lyrics

Jump to: Overall Meaning ↴ Line by Line Meaning ↴

Pierwszy promień słońca wpadł
To jest dar z nieba wiem pachnie tu beztroską dziś
To jest lek na smutki me
Oblany ciepłem dzień
Każdy ulic szept
Wygania z duszy mej
Najgłębszy lęk
Grzbiety mostów i

Zapach marzeń dziś
Unoszą mnie
I nagle znów

Pachnie latem tu
Czuję mocno jak
Znowu mam pod skórą wiatr
To miasto jak ze snu
Skąpana w słońcu tu
Chcę spijać wolność mą
W parku cichy szmer
Pocałunkami wnet
Wypełni się
Na placach ciągły gwar
Poszukam ciebie tam
Ze sobą wezmę cię
I nagle znów
Pachnie latem tu
Czuję mocno jak
Znowu mam pod skórą wiatr
To miasto jak ze snu
Skąpana w słońcu tu
Chcę spijać wolność mą

I nagle znów
Pachnie latem tu
Czuję mocno jak
Znowu mam pod skórą wiatr
To miasto jak ze snu

Skąpana w słońcu tu
Chcę spijać wolność mą

Overall Meaning

The song "Zapach Lata" by Patrycja Markowska depicts the feeling of the first rays of sunshine in a city in the summertime. The singer describes the scent of the air as a gift from heaven, filling her with carefree feelings and being a remedy for her worries. The day is bathed in warmth, and the whispers of the streets push away her deepest fears. The scent of dreams fills the air, carrying the singer along with it. She is suddenly transported to a place where summer is in full bloom, and the wind caresses her skin with its warm embrace.

The singer wants to bask in the freedom of summer, feeling the wind under her skin, as the city is like a dream, drenched in sunlight. She dreams of a quiet park, where the sound of rustling leaves and soft whispers mix with the gentle touch of kisses, all filled with the promise of joy. The bustling city square promises to bring her closer to finding the person she seeks, and she will take them along with her to experience the beauty of the summer air.

This song describes the freedom and carefree feeling associated with summer, where worries fall away, and promised joy is close at hand. The singer is lost in the moment, and her senses are alive with the beauty and scents of summer.

Line by Line Meaning

Pierwszy promień słońca wpadł
The first rays of sun shine through

To jest dar z nieba wiem pachnie tu beztroską dziś
This is a gift from heaven, it smells carefree today

To jest lek na smutki me
This is a cure for my sadness

Oblany ciepłem dzień
A day warmed by the sun

Każdy ulic szept
Whispers of every street

Wygania z duszy mej najgłębszy lęk
Drives away the deepest fear from my soul

Grzbiety mostów i zapach marzeń dziś
Bridge ridges and the scent of dreams today

Unoszą mnie
Carrying me away

I nagle znów
And suddenly again

Pachnie latem tu
Smells like summer here

Czuję mocno jak znowu mam pod skórą wiatr
I feel strongly as if I have wind under my skin again