Piosenka na przetrwanie
EKT Lyrics


Dyszą wciąż kominy zgroza sięga chmur
Duszą się doliny rzedną grzbiety gór
Zwiesił głowę mak polny i słonecznik też
Z nieba leci znowu kwaśny deszcz

Jeszcze dziś chwyćmy w dłonie zapach łąk
Jeszcze dziś czystej wody weźmy stąd
Jeszcze dziś posłuchajmy ptasich gniazd
Zanim wszelki zginie po nich ślad
Jeszcze dziś chwyćmy w dłonie zapach łąk
Jeszcze dziś czystej wody weźmy stąd
Jeszcze dziś posłuchajmy ptasich gniazd
Zanim wszelki zginie po nich ślad

Już oślepła sowa taki mędrca los
Ślimak rogi schował słowik stracił głos
Ryby płyną do nieba gdy kolejna z rzek
Zamieniła się w cuchnący ściek

Jeszcze dziś chwyćmy w dłonie zapach łąk
Jeszcze dziś czystej wody weźmy stąd
Jeszcze dziś posłuchajmy ptasich gniazd
Zanim wszelki zginie po nich ślad

Jeszcze dziś chwyćmy w dłonie zapach łąk
Jeszcze dziś czystej wody weźmy stąd
Jeszcze dziś posłuchajmy ptasich gniazd
Zanim wszelki zginie po nich ślad

A co na to ludzie A co na to my
W betonowych budach dożywamy dni
Odganiamy złe myśli ciągle mamy czas
Jakby to nie dotyczyło nas

Jeszcze dziś chwyćmy w dłonie zapach łąk
Jeszcze dziś czystej wody weźmy stąd
Jeszcze dziś posłuchajmy ptasich gniazd
Zanim wszelki zginie po nich ślad

Jeszcze dziś chwyćmy w dłonie zapach łąk
Jeszcze dziś czystej wody weźmy stąd
Jeszcze dziś posłuchajmy ptasich gniazd
Zanim wszelki zginie po nich ślad





Lyrics © O/B/O APRA AMCOS

Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
To comment on or correct specific content, highlight it

Genre not found
Artist not found
Album not found
Song not found

More Versions